Witam serdecznie i zapraszam na spotkania ze mną i z moim świadectwem - książką "Zwiastunowi z Gór" w najbliższą niedzielę, 19 listopada, do kościoła pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego w Justynowie - miejscowości położonej blisko mojego rodzinnego miasta, Łodzi.
Cieszę się bardzo, że od dziesięciu lat, dzięki mojemu pielgrzymowaniu ze świadectwem osobistych spotkań ze Świętym Janem Pawłem II podczas Pierwszej Oazy Rzymskiej
w sierpniu 1979 roku, spotykam wciąż nowych ludzi i wspaniałych księży, że mogę rozmawiać, słuchać, poznawać różne ciekawe historie, które wydarzają się w życiu poszczególnych osób.
Każda rozmowa, świadectwo życia jest dla mnie darem - bogactwem, z którego czerpię siły do dalszego podążania za Janem Pawłem Wielkim, dzielenia się świadectwem niezwykle pięknych, ponadczasowych wartości wypływających z nauczania naszego Ojca Świętego,
z każdego słowa, gestu... z całego Jego życia na Ziemi, podczas którego pokazywał nam,
Dodatkową radością i siłą, która pobudza mnie do dalszego działania jest możliwość poznawania nowych kościołów, miejscowości.
I właśnie kolejnym takim miejscem, do którego wybieram się po raz pierwszy w życiu - mimo, że tak blisko Łodzi, gdzie mieszkam - jest dla mnie Justynów i kościół Miłosierdzia Bożego :))) Dziękuję za ten kolejny wspaniały dar Panu Bogu i Janowi Pawłowi II :)
Pod koniec dwóch Mszy Świętych, przed południem, opowiem krótko o Rekolekcjach Oazowych III-go stopnia przeżywanych w Rzymie i w Castel Gandolfo na zaproszenie
i u boku naszego Ojca Świętego, z Jego czynnym udziałem.
Po Eucharystii zapraszam wszystkich zainteresowanych do stołu z książkami - chętnie porozmawiam i będę także, na życzenie czytelników, wpisywać dedykacje.
Szczegółowe informacje podaję na afiszu.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam :))) Joasia Jurkiewicz
Ojciec Święty Jan Paweł II - Łódź Lublinek, 13 czerwca 1987 -
Msza Święta z dziećmi przystępującymi do Pierwszej Komunii Świętej -
homilia, fragmenty
(...) Co więc jest naszym pokarmem? Pod postacią chleba i wina - Ciało i Krew Chrystusa.
Pod postacią chleba i wina jest naszym pokarmem Jego Ofiara.
Zbawcza Ofiara, przez którą nas odkupił z grzechów. Zbawcza Ofiara, która daje życie wieczne objawione w Zmartwychwstaniu Pana Jezusa.
Człowiek potrzebuje pokarmu i napoju, aby mógł żyć. Potrzebuje pokarmu i napoju ludzkie ciało - organizm, aby mógł żyć, rosnąć, rozwijać się, pracować. Jest to pokarm życia doczesnego, które kończy się śmiercią.
Potrzebuje też pokarmu i napoju ludzka dusza, aby mogła wytrwać w wędrówce do życia wiecznego. Człowiek potrzebuje Eucharystii, aby mógł żyć na wieki tym życiem, które jest
"Oto Chleb żywy, który zstąpił z Nieba. Jeśli kto spożywa ten Chleb, będzie żył na wieki."
Tak mówi Pan Jezus, a mówi te słowa po cudownym rozmnożeniu chleba, o czym przypomniała nam dzisiejsza Ewangelia: "Ja jestem Chleb Życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął, a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie." (J 6, 35)
(...) Od dwóch tysięcy lat Mądrość Boża zastawia przed nami stół - dwoisty stół -
stół Eucharystii i stół Słowa Bożego.
(...) Mówi Mądrość: "Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem,. pijcie wino, które zmieszałam." (Prz 9, 5) A Chrystus Pan - Arcykapłan Nowego i Wiecznego Przymierza - wypełnia proroczą zapowiedź tych słów, gdy mówi w Wieczerniku: "Bierzcie i pożywajcie - to jest Ciało moje... Bierzcie i pijcie - to jest moja Krew." (Mt 26, 26.28)
Ciało moje - Chleb Eucharystyczny - "Kto spożywa ten Chleb, będzie żył na wieki." (J 6, 5-1)
Oto dziś dzień wielkiego spożywania Chleba żywota, dzień Pierwszej Komunii Świętej.
Kościół więc woła w uniesieniu: "Chwal, Jerozolimo, Pana! Wysławiaj Boga swego, Syjonie!" (Ps 147, 12)
Syjon - Jerozolima - Wieczernik jest wszędzie tam, gdzie powtarza się sakramentalny cud Eucharystii. Gdzie Chrystus staje się pokarmem dusz.
Dzisiaj jest wśród nas w tym wielkim przemysłowym mieście - w tym Łódzkim Kościele.
Jest w was wszystkich, którzy Go przyjmujecie w Komunii Świętej.
W was - w waszych sercach drogie dziewczynki i chłopcy - którzy Go dzisiaj przyjmujecie
po raz pierwszy, aby już odtąd stale przyjmować - przez całe życie, by nie zabrakło wam sił
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz