niedziela, 19 kwietnia 2020

Niedziela Miłosierdzia Bożego - kwiecień 2020 - czas niepokoju, tęsknoty, Wiary, Nadziei, Miłości...

ŚWIĘTY  JAN  PAWEŁ  II  WIELKI 
17 sierpnia 2002 roku - Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, 
Kraków-Łagiewniki - homilia, fragmenty
O, niepojęte, niezgłębione Miłosierdzie Boże!
Kto Cię godnie uwielbić i wysławić może -
Największy przymiocie Boga Wszechmocnego - 
Tyś słodka nadzieja dla człowieka grzesznego... (Dzienniczek Świętej Faustyny, 951)
Umiłowani Bracia i Siostry! Powtarzam dzisiaj te proste i szczere słowa Świętej Faustyny, by wraz z nią i z wami wszystkimi wielbić niepojętą i niezgłębioną tajemnicę Bożego Miłosierdzia. Podobnie jak ona chcemy wyznać, że nie ma dla człowieka innego źródła nadziei jak Miłosierdzie Boga. Pragniemy z wiarą powtarzać - Jezu, ufam Tobie! To wyznanie, w którym wyraża się ufność we wszechmocną miłość Boga, jest szczególnie potrzebne w naszych czasach, w których człowiek doznaje zagubienia w obliczu wielorakich przejawów zła. Trzeba, aby wołanie o Boże Miłosierdzie płynęło z głębi ludzkich serc pełnych cierpienia, niepokoju, zwątpienia, poszukujących niezawodnego źródła nadziei.(...) Pragniemy oczyma duszy wpatrywać się w oczy Miłosiernego Jezusa, aby w głębi Jego spojrzenia znaleźć odbicie własnego życia oraz światło Łaski, którą już po wielekroć otrzymaliśmy i którą Bóg zachowuje dla nas na każdy dzień i na dzień ostateczny.
"Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego a Pana naszego, Jezusa Chrystusa, za grzechy nasze i świata całego - dla Jego Bolesnej Męki miej Miłosierdzie dla nas i świata całego..." 
Jak bardzo dzisiejszy świat potrzebuje Bożego Miłosierdzia! Na wszystkich kontynentach, z głębin ludzkiego cierpienia zdaje się wznosić wołanie o Miłosierdzie! Tam, gdzie panuje nienawiść i chęć odwetu, gdzie wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba miłosiernej Miłości Boga, w której świetle osłania się niewypowiedziana wartość każdego ludzkiego istnienia. Potrzeba Miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku Prawdy. Dlatego dziś w tym Sanktuarium chcę dokonać uroczystego Aktu Zawierzenia Świata Bożemu Miłosierdziu. Czynię to z gorącym pragnieniem, aby orędzie Faustyny dotarło do wszystkich mieszkańców Ziemi i napełniało ich serca nadzieją. Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd "ma wyjść Iskra, która przygotowuje świat na ostateczne Jego przyjście.(Dzienniczek Świętej Faustyny, 1732)
Trzeba tę Iskrę Bożej Łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu Ogień Miłosierdzia! 
W Miłosierdziu Boga świat znajdzie Pokój, a człowiek szczęście! (...) Bądźcie świadkami Miłosierdzia!
Boże, Ojcze miłosierny,
który objawiłeś swoją Miłość
w Twoim Synu Jezusie Chrystusie
i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym Pocieszycielu -
Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka.
Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość,
przezwycięż wszelkie zło,
pozwól wszystkim mieszkańcom Ziemi
doświadczyć Twojego Miłosierdzia,
aby w Tobie, Trójjedyny Boże, 
zawsze odnajdowali światło nadziei. 
Ojcze Przedwieczny,
dla bolesnej Męki i Zmartwychwstania Twego Syna
miej Miłosierdzie dla nas i całego świata!
Amen.
30 kwietnia 2000 roku - Rzym, kanonizacja Świętej Siostry Faustyny - homilia, fragmenty
Poprzez serce Chrystusa ukrzyżowanego Boże Miłosierdzie dociera do ludzi - "Powiedz, córko moja, że jestem Miłością i Miłosierdziem samym (Dzienniczek Świętej Faustyny 1074) - zażąda Jezus od Siostry Faustyny. To Miłosierdzie Chrystus rozlewa na całą ludzkość przez zesłanie Ducha, który w Trójcy Świętej jest Osobą - Miłością.(...) Jezus powiedział do Siostry Faustyny - "Nie znajdzie ludzkość uspokojenia dokąd nie zwróci się z ufnością do Miłosierdzia mojego (Dzienniczek, 300) (...) Co przyniosą nam nadchodzące lata? Jaka będzie przyszłość człowieka na Ziemi? Nie jest nam dane to wiedzieć. Jest jednak pewne, że obok kolejnych sukcesów nie zabraknie, niestety, także doświadczeń bolesnych. Ale światło Bożego Miłosierdzia, które Bóg zechciał niejako powierzyć światu na nowo poprzez charyzmat Siostry Faustyny, będzie rozjaśniało ludzkie drogi w trzecim tysiącleciu. (...) Trzeba, aby ludzkość pozwoliła się ogarnąć i przeniknąć Duchowi Świętemu, którego daje jej Zmartwychwstały Chrystus. (...) Chrystusowe Orędzie Miłosierdzia nieustannie dociera do nas w geście Jego rąk wyciągniętych ku cierpiącemu człowiekowi. Takiego właśnie widziała Go i takiego ogłosiła ludziom wszystkich kontynentów Siostra Faustyna (...) Jakże wielu sercom przyniosło otuchę wezwanie - "Jezu, ufam Tobie!", które podpowiedziała nam Opatrzność za pośrednictwem Siostry Faustyny! Ten prosty akt zawierzenia Jezusowi przebija najgęstsze chmury i sprawia, że promień światła przenika do życia każdego człowieka - "Jezu, ufam Tobie!".(...) 
Ty zaś, Faustyno, darze Boga dla naszej epoki, darze polskiej ziemi dla całego Kościoła, wyjednaj nam, abyśmy mogli pojąć głębię Bożego Miłosierdzia. Pomóż nam, abyśmy osobiście doświadczyli i świadczyli o Nim braciom. Twoje orędzie Światłości i Nadziei niech się rozprzestrzenia na całym świecie, niech przynagla grzeszników do nawrócenia, niech uśmierza spory i nienawiści, niech uzdalnia ludzi i narody do czynnego okazywania braterstwa. My dzisiaj, wpatrując się razem z tobą w Oblicze Zmartwychwstałego Chrystusa powtarzamy twoją modlitwę ufnego zawierzenia i mówimy z niezłomną nadzieją - "Jezu, ufam Tobie!"
30 listopada 1980 roku, Rzym - Encyklika "Dives in Misericordia" - fragmenty
Wołajmy o Miłosierdzie Boga samego dla współczesnego pokolenia! Niech Kościół, który na podobieństwo Maryi stara się być również matką ludzi w Bogu, wypowie w tej modlitwie całą macierzyńską troskę, a zarazem tę ufną miłość, z której rodzi się najgorętsza potrzeba modlitwy. Wołamy przecież kierując się tą wiarą, nadzieją i miłością, którą Chrystus zaszczepił w naszych sercach. Jest to równocześnie miłość do Boga, którego człowiek współczesny nieraz tak bardzo oddalił od siebie, uczynił sobie obcym głosząc na różne sposoby, że jest mu 'niepotrzebny'. Jest to więc miłość do Boga, którego obrazę - odepchnięcie przez człowieka współczesnego czujemy głęboko, gotowi wołać wraz z Chrystusem na krzyżu: "Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią!" (Łk. 23, 34) (...)
W Imię Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego, w duchu Jego mesjańskiego posłannictwa, które trwa w dziejach ludzkości, podnosimy nasz głos i błagamy, aby raz jeszcze na tym etapie dziejów objawiła się owa Miłość, która jest w Ojcu, aby za sprawą Syna i Ducha Świętego okazała się obecna w naszym współczesnym świecie i potężniejsza niż zło, potężniejsza niż grzech i śmierć. Błagamy za pośrednictwem tej, która nie przestaje głosić Miłosierdzia z pokolenia na pokolenie, a także tych wszystkich, na których wypełniły się już do końca słowa Kazania na Górze - "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią."(Mt. 5, 7) 
18 sierpnia 2002 roku, Krakowskie Błonia - "Bóg bogaty w Miłosierdzie", homilia - fragment
Bracia i Siostry - dziś powtarzam to wezwanie - otwórzcie się na największy dar Boga, na Jego Miłość, która prze Krzyż Chrystusa objawia się światu jako Miłość Miłosierna. Dzisiaj, już w innych czasach, na progu nowego wieku i tysiąclecia, nadal "bądźcie gotowi świadczyć sprawie człowieka." Dziś z całą mocą proszę wszystkich synów i córki Kościoła, a także wszystkich ludzi dobrej woli, aby sprawa człowieka nie była nigdy, przenigdy odłączona od Miłości Boga! Pomóżcie współczesnemu człowiekowi zaznawać Miłosiernej Miłości Boga! Niech w Jej blasku i cieple ocala swoje człowieczeństwo!
"Blask Miłosierdzia" - Eligiusz Dymowski OFM
Kiedy siadam zmęczony
po dniu potarganym i nienasyconym
zapalam wtedy
świecę
i zapatrzony w płomień
zamyślam się nad Tobą
abyś wygładził mój
niepokój

niedziela, 12 kwietnia 2020

Nie zna śmierci Pan żywota - Wielkanoc 2020

(J 20, 3-9) "Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych."

Karol Wojtyła - Wigilia Wielkanocna 1966, fragmenty
DRZEWO mówiło tak:
nie lękaj się, gdy umieram - nie lękaj się ze mną umrzeć,
nie lękaj się śmierci - bo, patrz, odżywam, śmierć tylko dotknęła kory.
Nie lękaj się ze mną umrzeć i odżyć. Zasklepi się znak.
Dojrzeje w nim wszystko na nowo -
i owoc nie opadnie ciężarem własnym.
DRZEWO odda owoce temu, kto je szczepił -
będziecie pożywać owoce wyrosłe we Mnie, Zranionym Drzewie.(...)
Odchodziłem, a DRZEWO stało obejmując przeszłość i przyszłość.








"Wielki Tydzień" - Marcin Wolski
Bojaźń, samotność, lęk i drżenie
nagle zyskały prawo głosu,
błyska świadomość, że cierpienie
jest częścią człowieczego losu.
I rodzi nagła się pokusa
gdy ostateczny czas się zbliżył,
by porównywać Krzyż Chrystusa
z milionem naszych małych krzyży.
Zawiodły świat fałszywe bogi,
szamani nie są pomóc w stanie -
powraca myśl, że kresem drogi jest śmierć,
lecz po niej Zmartwychwstanie!
"Czyhanie na Boga - Przyjście" - Julian Tuwim
Uciszcie się, uciszcie się,
połóżcie dłonie na sercach - 
przez łąki kroczy Jasny Zjaw
jak cień po bladych kobiercach.
Uciszcie się, uciszcie się,
zbliża się Pasterz z oddali,
a w ręce ma błękitny Krzyż,
a na nim krople korali.
Uciszcie się, uciszcie się,
padnijcie na kolana!
Hosanna! - mówcie, Chwała Mu!
Witajcie śpiewem Pana!











piątek, 10 kwietnia 2020

Wielki Piątek 2020 - czas zadumy, modlitwy, Wiary i Nadziei...

"Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony,
na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!
Z Ciebie moc płynie i męstwo,
w Tobie jest nasze zwycięstwo!"
"Krzyż i dziecko" - Cyprian Kamil Norwid
Ojcze mój, twa łódź
wprost na most płynie -
Maszt uderzy! - Wróć!
Lub wszystko zginie.
Patrz jaki tam krzyż,
krzyż niebezpieczny!
Maszt się niesie wzwyż,
most mu poprzeczny.
Synku, trwogi zbądź!
To znak Zbawienia -
płyńmy, bądź co bądź!
Patrz jak się zmienia!
Oto wszerz i wzwyż 
wszystko toż samo -
Gdzież podział się krzyż?
Stał się nam bramą!
Tajemnica Krzyża - Ojciec Święty Jan Paweł II, 7 września 1993 roku, Litwa
Zapowiadając własną śmierć na Golgocie, śmierć krzyżową, Chrystus powiedział: "Potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego"(J 3, 14). Tak, został wywyższony. To wywyższenie na krzyżu otwarło przed Chrystusem szczególny horyzont. Horyzont krzyżowej ofiary ogarniał nie tylko Jerozolimę, ale cały świat. "Ja, gdy zostanę nad Ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie". (J 12, 32) A zatem, to, co po ludzku jest wyniszczeniem śmiertelnym, w horyzoncie Chrystusowej Ofiary jest objawieniem Bożej mocy - mocy Odkupienia, mocy zbawczej. "Potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy miał życie wieczne."(J 3, 14-15)
Sam Chrystus zapewnia nas o tym, że w Jego krzyżu na Golgocie otwiera się horyzont życia wiecznego dla świata, dla człowieka żyjącego w tym świecie, a zarazem poddanego konieczności umierania. Sam Chrystus nas o tym zapewnia, gdy mówi: "Tak (...) Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne."(J 3, 16) (...) Krzyż jest znakiem życia wiecznego w Bogu.(...) Bóg Go wywyższył i darował Mu Imię, które jest ponad wszelkie imię. Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca. Świat został przez Niego zbawiony. W nim został wywyższony człowiek, nawet ten najbardziej poniżony i zdeptany. (...) Bądź pozdrowiony Krzyżu Chrystusa! Ave Crux!






"Krzyżowcy" tom III, fragment - Zofia Kossak Szczucka
Krzyż! Jedyna, ostoja, opieka, otucha!... O święty Znaku Zbawienia, Znaku Miłosierdzia i Łaski!(...) 
In Nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti... Dłoń ludzka znaczy Krzyż Święty wielbiąc Trójcę Przenajświętszą, a przyroda, świat cały, stworzenie wszelkie odpowiada: Amen. Niech się stanie.
O Święty Znaku Krzyża, puklerzu mocny, zaszczycie bezpieczny!(...) Ptak lecący rysuje na niebie skrzydłami swoimi krzyż. Krzyż tworzą promienie miesiąca i gwiazd śledzone zmrużonym okiem. Obraz krzyża czynią: człowiek płynący, maszt przecięty reją, rękojeść sochy i miecza...(...) Wszędzie krzyż! Wszędzie jego podobieństwo! Człowiek modlący się składa ręce w krzyż lub rozciągając ramiona czyni krzyż z samego siebie...(...)
Od początku świata Krzyż jest rozstajem, na którym mijają się życie i śmierć - przeto owocem Jego Zmartwychwstanie...(...) Ponad światem i wszechświatem, ponad Ziemią i gwiazdami, nad wszystkim, co żyje i umiera, rodzi się i znika władanie sprawuje Krzyż. Krzyż, widomy Znak Boga Przedwiecznego. Więc cóż może grozić człowiekowi uzbrojonemu w ten Znak?(...) ...kto posiadł niezbitą pewność istnienia Bożego, staje się panem wolnym, ufnym, spokojnym, radosnym i mężnym. Nic mu nie straszne ni dziwne. Każda go droga dowiedzie do celu, bo Bóg jest wszędzie i na każdej drodze... 
"Modlitwa upadającego" - Eligiusz Dymowski OFM
A jeśli wiara się wypali
   jak sucha trawa na ugorze
to daj mi chociaż w szumie wiatru
   stóp Twoich dotknąć
Święty Boże...  

"Litania" - Julian Tuwim
Modlę się, Boże, żarliwie, 
modlę się, Boże, serdecznie 
- za krzywdę upokorzonych,
- za drżenie oczekujących,
- za wieczny niepowrót zmarłych,
- za konających bezsilność, 
- za smutek niezrozumianych,
- za beznadziejnie proszących,
- za obrażonych, wyśmianych,
- za głupich, złych i maluczkich,
- z tych, co biegną zdyszani
  do najbliższego doktora,
- za tych, co z miasta wracają
  z bijącym sercem do domu,
- za potrąconych grubiańsko,
- za wygwizdanych w teatrze,
- za nudnych, brzydkich, niezdarnych,
- za słabych, bitych, gnębionych,
- za tych, co usnąć nie mogą,
- za tych, co śmierci się boją,
- za czekających w aptekach, 
- i za spóźnionych na pociąg
ZA  WSZYSTKICH  MIESZKAŃCÓW  ŚWIATA -
za ich kłopoty, frasunki,
troski, przykrości, zmartwienia,
za niepokoje i bóle,
tęsknoty, niepowodzenia...
Za każde drgnienie najmniejsze
co nie jest szczęściem, radością,
która niech ludziom tym wiecznie
przyświeca jeno życzliwie -
Modlę się, Boże, serdecznie,
modlę się, Boże, żarliwie!