środa, 14 września 2022

Zaproszenie do Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Łaskawej Lwowskiej w Lubaczowie.

Witam serdecznie :) 
W najbliższą sobotę wieczorem i przez całą niedzielę - 17 i 18 września - zapraszam na spotkania ze mną i z moją książką, "Zwiastunowi z Gór", do Lubaczowa.
Bardzo cieszę się z powrotu do tego miasta po majowym pobycie, kiedy to cztery miesiące temu, w sto drugą rocznicę urodzin Karola Józefa Wojtyły, 18 maja mogłam uczestniczyć w uroczystości piętnastolecia nadania imienia Jana Pawła II Zespołowi Placówek Szkolno-Wychowawczych w Lubaczowie.
Z wielkim wzruszeniem wspominam tamte spotkania z gronem Pedagogów, z Uczniami, pięknie oprawioną śpiewem i czytaniami przez młodzież Eucharystię w Konkatedrze - Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Łaskawej Lwowskiej sprawowaną w koncelebrze przez przybyłego ze Lwowa księdza arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego wraz z księdzem kanonikiem Andrzejem Stopyrą - proboszczem parafii Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika.
Uśmiecham się całym sercem do Wychowanków i Nauczycieli wspominając przepiękne śpiewania i recytacje uświetniające piękny Dzień Urodzin naszego umiłowanego Ojca Świętego na scenie Domu Kultury.
Jestem bardzo wdzięczna za zaproszenie mnie do Lubaczowa pani dyrektor Zespołu Placówek Imienia Jana Pawła II, Małgorzacie Jachyra-Mazepa - dziękuję, Małgosiu :)
Eligiusz Dymowski OFM - "Wdzięczność"
Wdzięczność 
jest wartością,
o której dziś tak łatwo się zapomina.
Niektórzy
wyrzuciliby ją nawet ze słownika,
bo razi swoją staroświeckością.
W codziennych i barwnych gazetach
nie znajdziesz nigdzie ogłoszenia:
"Wdzięczność pilnie poszukiwana."
Staliśmy się
pewniejsi siebie, bogatsi.
Zwiedzamy świat,
nie znamy i nie kłaniamy się 
swoim sąsiadom...
... tak trudno powiedzieć nam
z autentyczną wewnętrzną radością:
"dziękuję"
"przepraszam"
"miło mi było pomóc..."
Przez trzy dni mojego majowego pobytu w Lubaczowie mogłam w niewielkim stopniu, ale jednak obserwować od wewnątrz życie w Zespole Placówek imienia Jana Pawła II i stał się ten czas dla mnie niezwykłym darem. Ogrom pracy Pedagogów i Wychowanków owocuje wspaniałymi dziełami sztuki wykonywanymi przez dzieci i młodzież pod czujnym okiem prowadzących zajęcia nauczycieli i artystów. Wszędzie na ścianach i półkach cieszą serce 
i oczy piękne, barwne obrazy, naczynia ceramiczne, różną  techniką wykonywane anioły... Nie sposób wymienić wszystkich przepięknych arcydzieł :))) 
Dzieci kształcą się również muzycznie i literacko - śpiewają, recytują, czytają na głos ważne, wartościowe treści Świętego Jana Pawła II. Mogłam to wszystko zobaczyć 
i usłyszeć podczas Uroczystego Koncertu w Domu Kultury.
Wszyscy Pedagodzy, pracownicy innych dziedzin, których spotkałam w szkole i w internacie dosłownie emanują wewnętrznym światłem - jest w nich tyle dobra, ciepła, cierpliwości... Taka niesamowita uwaga poświęcana drugiej osobie.
Ta niezwykła, piękna, ogromna praca odzwierciedla miłość do każdego człowieka - i procentuje przynosząc wspaniały plon. Dzieci rozwijają się wspaniale dzięki tej pracy nasyconej dobrem, ciepłem, indywidualnym traktowaniem każdego ucznia i widać to w ich twarzach, oczach pełnych radosnego oczekiwania, zachwytu wszystkim, co dzieje się wokół. Jestem pewna, że są i będą w dorosłym życiu wspaniałymi ludźmi dostrzegającymi potrzeby innych, umiejącymi kochać, podążającymi właściwą drogą.
Myślę, że Święty Patron - umiłowany Jan Paweł Wielki czuwa nieustannie nad Dziećmi, Gronem Pedagogów, nad wszystkimi Osobami pracującymi w tym niezwykłym miejscu.
Ojciec Święty czuwa i dodaje sił, prowadzi drogą rozświetloną dobrem, miłością.
Jestem ogromnie wdzięczna i dumna, że dane mi było właśnie tego dnia, w tym wspaniałym Gronie niezwykłych Osób podzielić się moim świadectwem osobistych spotkań i zapadających w serce i duszę wartości, doświadczeń wynikających z bliskiej obecności Jana Pawła II i zawsze żywych słów - ponadczasowego przesłania, które do nas kierował.
DZIĘKUJĘ, KOCHANI,  ŻE  MOGŁAM  Z  WAMI  BYĆ :)))
Eligiusz Dymowski OFM - "Modlitwa zmęczonych oczu"
Daj mi Panie jak najprostszą wiarę
bo wyuczona 
staje się kulawą
a tu potrzeba zwykłego świadectwa
O daj mi Panie taką właśnie wiarę
która nadzieję uskrzydli tęsknotą
by mimo słabości
dotknąć skrawka nieba
Dodatkowym darem dla mnie była następnego dnia możliwość uczestniczenia we Mszy Świętej, podczas której jedenaścioro Dzieci uczących się na co dzień w Zespole Placówek imienia Jana Pawła II po raz pierwszy przyjęło Pana Jezusa w Postaci Chleba i Wina - 
była to niezwykle piękna i wzruszająca uroczystość Pierwszej Komunii Świętej.
Teraz wracam do Lubaczowa - będę ze Zwiastunem z Gór w Konkatedrze - Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Łaskawej Lwowskiej.
Pod koniec wieczornej Mszy Świętej w sobotę i przez całą niedzielę podzielę się świadectwem osobistych spotkań ze Świętym Janem Pawłem II podczas Pierwszych Rekolekcji Oazowych III-go stopnia przeżywanych w Rzymie 
i w Castel Gandolfo u boku naszego umiłowanego Ojca Świętego w sierpniu 1979 roku.
Po każdej Mszy Świętej zapraszam na chwilę rozmowy przy stole z książkami :)
Z przyjemnością spotkam się z czytelnikami, będę także podpisywać książki.
Szczegóły podane są na afiszu. 
Kolejną radością dla mnie jest zaproszenie na dodatkowe spotkanie - w najbliższy piątek, 
16 września będę dzielić się świadectwem z Uczniami i Pedagogami Szkoły Podstawowej imienia Jana Pawła II w Lisich Jamach - w pobliżu Lubaczowa.
Wszystkich gorąco pozdrawiam :) Do zobaczenia :)))                     Joasia Jurkiewicz
Ojciec Święty Jan Paweł II - Lubaczów, 3 czerwca 1991, homilia - fragmenty
(...)Król Jan Kazimierz, klęcząc w Katedrze Lwowskiej przed obrazem Matki Bożej Łaskawej, przyłącza się do wielu pokoleń tych, którzy łakną i pragną Bożej Mądrości - dla siebie, dla swego królestwa, dla ludów, wśród których z Bożej Opatrzności przyszło mu sprawować władzę królewską w czasach szczególnie trudnych.(...)
U stóp Bogarodzicy we Lwowskiej Katedrze król Jan Kazimierz myślał o potrzebach swego królestwa, o niebezpieczeństwach, które mu groziły.(...) Czuł jednak, że miara potrzeb jest większa jeszcze, że sięga głębiej, że zagrożenie płynie nie od zewnątrz tylko, ale od wewnątrz, (...)
(...) dla człowieka, dla ludzkich wspólnot - narodów i społeczeństw ważniejszym jest "być" niż "mieć". Ważniejszym jest kim się jest niż to, ile się posiada.(...)
Wielką potrzebą naszych czasów jest przypomnienie tego, co mówi Bóg, przyjmowanie na nowo tego, czego uczy Chrystus - "Zróbcie wszystko, cokolwiek On wam powie."
(...)Wiara i szukanie świętości jest sprawą prywatną tylko w tym sensie, że nikt nie zastąpi człowieka w jego osobistym spotkaniu z Bogiem, że nie da się szukać i znajdować Boga inaczej niż w prawdziwej wewnętrznej wolności.
Ale Bóg nam powiada: "Bądźcie świętymi, ponieważ Ja sam jestem Święty!"(Kpł 11, 44)
On chce Swoją świętością ogarnąć nie tylko poszczególnego człowieka, ale również całe rodziny i inne ludzkie wspólnoty. Również całe narody i społeczeństwa.(...)
Nie pozwólmy sobie wyrywać tych korzeni, jakie Boża Mądrość zapuściła w naszych dziejach i w naszych duszach.
Nie pozwólmy zagubić dziedzictwa, na którym spoczął znak Wiecznego Zbawienia!
"Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały w mieście Boga naszego. Jego Góra Święta, wspaniałe wzgórze radością jest całej Ziemi (...) 
Niech Bóg je umacnia na wieki." (Ps 48{47}2,9)
(...)Bóg zapłać wszystkim. Chwała tej Przedwiecznej Mądrości, która jest jednocześnie Opatrznością obejmującą wszystko od krańca do krańca.
Tu, na tym krańcu dokonały się dzieła i objawiły znaki tej Bożej Opatrzności.
Niech będzie chwała Tobie - Ojcze, Synu i Duchu Święty! Niech tę naszą chwałę wyrazi najpełniej Ta, która się stała Przybytkiem Bożej Mądrości - nasza Pani i Matka Łaskawa.
Łaskawa dla nas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz