Witam serdecznie :) W najbliższą sobotę i niedzielę, 25 i 26 czerwca, zapraszam na spotkania ze mną i z moją książką, "Zwiastunowi z Gór", do parafii Ojców Franciszkanów Konwentualnych pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Niepokalanowie. Z ogromną radością jadę, po dziewięciu latach mojego pielgrzymowania po całej Polsce z umiłowanym Ojcem Świętym Janem Pawłem Wielkim, właśnie do tego niezwykłego, cudownego miejsca zbudowanego w latach trzydziestych XX-go wieku przez Męczennika tragicznego czasu II-giej Wojny Światowej, zamordowanego zastrzykiem z fenolu w celi śmierci głodowej w powstałym na terenie Polski niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz - dobrowolnie oddającego życie za współbrata więźnia - Świętego Maksymiliana Kolbe.
Obaj - Maksymilian Maria (Rajmund) Kolbe i Karol Wojtyła umiłowali Niepokalaną powierzając każdą chwilę życia - cierpienia i radości, wszystko, co stawał się ich udziałem, Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny. Totus Tuus - cały Twój, Maryjo powtarzał zawsze polski Papież - przez wszystkie lata pontyfikatu i wcześniej, od młodzieńczych lat,
z głębi serca oddając siebie Niepokalanej Matce Chrystusa.
-Castel-Gandolfo,-Dzie%C5%84-Wsp%C3%B3lnoty,-17.VIII.gif)
-Castel-Gandolfo,-ogrody,-przed-Msz%C4%85-%C5%9Bw.-12.VIII.gif)
Ojciec Święty Jan Paweł II - Niepokalanów 18 czerwca 1983, homilia - fragmenty
(...) "O Panie, jestem Twoim sługą - Twym sługą, synem Twojej Służebnicy..."
Owo dojrzewanie w miłości, które wypełniło całe życie ojca Maksymiliana, a wypełniło się na ziemi polskiej ostatecznie, poprzez czyn oświęcimski - owo dojrzewanie było w sposób szczególny związane z Niepokalaną Służebnicą Pańską.
Był, jak mało kto, duchowym synem Twej Służebnicy.
(...) Maksymilian Kolbe, jak mało kto, przejęty był Tajemnicą Boskiego wybrania Maryi. Jego serce i myśli skupiały się w szczególnej mierze na tym Nowym Początku, jakim w dziejach ludzkości stało się - za sprawą Odkupiciela - Niepokalane Poczęcie Matki Jego ziemskiego Wcielenia.
"Co znaczy matka - pisał Maksymilian - to wiemy, ale Matka Boga... Tego nie możemy pojąć rozumem, skończoną głową. Jedynie Bóg sam rozumie to doskonale, co znaczy Niepokalana... Niepokalane Poczęcie pełne jet pocieszających tajemnic..." (12 kwietnia 1933) Maksymilian Kolbe w tę Tajemnicę wniknął szczególnie głęboko, szczególnie syntetycznie... (...) Wszystkie apostolskie poczynania ojca Maksymiliana świadczą o tym, że Tajemnica Niepokalanego Poczęcia znajdowała się w centrum jego świadomości. (...)
Niepokalanów, który mówi o odkryciu nowego początku ludzkości w Bogu. Niepokalanów - wielki warsztat franciszkańskiego apostolstwa. Niepokalanów, gdzie w stałym posłuszeństwie Duchowi Prawdy, na wzór Niepokalanej, człowiek tworzył siebie dzień po dniu tak, aby święty przerósł człowieka - nie tylko na miarę życia i apostolstwa, ale także na miarę męczeńskiej śmierci za brata. (...)
"Nie daj się zwyciężać złu, ale zło dobrem zwyciężaj!"
Ewangeliczny program - trudny program, ale możliwy. Program nieodzowny. (...)
Będę prosił Królową Polski i Matkę wszystkich Polaków, aby wyjednała nam - za wzorem Świętego Maksymiliana - moc ducha potrzebną do podjęcia tego programu. Abyśmy przyjęli do duchowego dziedzictwa polskości wymowę życia i męczeńskiej śmierci Rycerza Niepokalanej! Amen.
Pod koniec każdej Eucharystii w Bazylice Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask
w Niepokalanowie z radością podzielę się krótkim świadectwem osobistych spotkań
z Janem Pawłem II, opowiem o Pierwszej Oazie Rzymskiej przeżywanej w sierpniu 1979 roku u boku naszego Ojca Świętego - umiłowanego Zwiastuna z Gór.
Po każdej Mszy Świętej chętnie spotkam się z czytelnikami przed kościołem, przy stole
z książkami - można będzie przez chwilę porozmawiać, będę także podpisywać książki :)
Gorąco wszystkich pozdrawiam :)))
Do zobaczenia w Niepokalanowie :) Joasia Jurkiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz