piątek, 29 września 2023

Zaproszenie do parafii Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej w Golubiu.

Witam serdecznie :) 
W najbliższą niedzielę, 1 października, zapraszam na spotkania ze mną i z moją książką-świadectwem - "Zwiastunowi z Gór" - do kościoła pod wezwaniem Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej w historycznym, trzynastowiecznym Golubiu.
To już jesień... Na tę chwilę złota, polska, pełna słońca i mieniąca się przeróżnymi odcieniami wielobarwnych liści... Piękna :)
Rozpoczyna się miesiąc Maryjny, różańcowy. 
Cieszy mnie bardzo powrót do tego miasta - właśnie jesienią, dokładnie trzy lata temu, 
8 października 2020 roku byłam ze świadectwem i promocją "Zwiastunowi z Gór" w kościele Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej  w Dobrzyniu po drugiej stronie Drwęcy. 
Teraz przyszedł czas na parafię w Golubiu.
Pod koniec każdej Mszy Świętej będę dzielić się świadectwem cudownych osobistych spotkań ze Świętym Janem Pawłem II podczas pierwszych Rzymskich Rekolekcji Oazowych III-go stopnia przeżywanych w sierpniu 1979 roku w Rzymie, w Castel Gandolfo i innych miejscach we Włoszech na zaproszenie i u boku naszego umiłowanego Ojca Świętego. 
Krótko opowiem o tamtej Oazie, o wartościach wynikających z osobistych bliskich spotkań ze Zwiastunem z Gór zaledwie w dziesięć miesięcy po objęciu przez Papieża Polaka Stolicy Piotrowej, o nieprzemijającej nauce podążania za Ewangelią Chrystusa, którą czerpaliśmy 
z bezpośrednich rozmów, z homilii wówczas do nas wygłaszanych, z każdego słowa Jana Pawła Wielkiego.
Po Eucharystii zapraszam wszystkich zainteresowanych moim świadectwem do stolika 
z książkami :) Chętnie porozmawiam, będę także podpisywać książki.
Szczegółowe informacje są podane na afiszu. 
Wszystkich gorąco pozdrawiam :) Do zobaczenia w Golubiu :)))         Joasia Jurkiewicz
Ojciec Święty Jan Paweł II - Ludźmierz, Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej                                                                                  Gaździny Podhala - 7 czerwca 1997, 
                                                                                         przemówienie, fragmenty
Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!
(...) Przychodzimy do Pani Ludźmierskiej, Gaździny Podhala. (...)
Już bowiem prawie od sześciuset lat kolejne pokolenia Podhalan i wiernych z całej Polski oddają tutaj hołd Matce Boga. A ta cześć Maryi nierozerwalnie łączy się z różańcem.
Lud podhalański, który odznacza się prostą i głęboką wiarą, zawsze miał poczucie tego, jak wspaniałym źródłem życia duchowego może być modlitwa różańcowa.
Od wieków przychodzili tu pielgrzymi różnych stanów - rodziny i całe parafie, aby od Maryi uczyć się miłości do Chrystusa.
I wybierali w ten sposób szkołę najlepszą. Rozważając bowiem Tajemnice Różańcowe patrzymy na Misterium życia, męki, śmierci i Zmartwychwstania Pana Jej oczyma.
Przeżywamy je tak, jak Ona w swym Sercu Matczynym je przeżywała.
Odmawiając Różaniec rozmawiamy z Maryją, powierzamy Jej ufnie wszystkie nasze troski 
i smutki, radości i nadzieje.
Prosimy o to, aby pomagała nam podejmować Boże plany i by wypraszała u Syna łaskę potrzebną do wiernego ich wypełniania.
Ona - Radosna, Bolejąca, Chwalebna - zawsze u boku Syna jest równocześnie obecna pośród naszych codziennych spraw.
(...) Świadectwo tych, którzy w tej prostej modlitwie znajduję niewyczerpane źródło życia duchowego, rozpala innych. Z radością dowiaduję się, że dociera ono również poza granice Polski - nawet na inne kontynenty. W wielu ośrodkach polonijnych powstają Koła Żywego Różańca. Jest to dzieło wspaniałe! Niech łaska Boża je wspiera, aby przynosiło błogosławione owoce w sercach wszystkich rodaków w kraju i za granicą!
(...) Pragnę dzisiaj z całego serca podziękować wiernym Podhala i całej Archidiecezji Krakowskiej za wielki dar różańcowej modlitwy! Wiem, że każdego dnia gromadzicie się tu - u stóp Maryi, Pani Ludźmierskiej - i w wielu innych miejscach, aby oddawać Jej opiece wszystkie sprawy Kościoła, następcy Świętego Piotra - wszystkie sprawy, które Opatrzność Boża powierzyła jego trosce.
Dziękuję za to ogromne dzieło modlitwy! Zawsze mogłem na nią liczyć, szczególnie 
w momentach trudnych. Bardzo jej potrzebuję i nadal was o nią proszę.
(...) Bóg wam zapłać!
Pani Ludźmierska! Gaździno Podhala! Módl się za nami!

piątek, 22 września 2023

Zaproszenie do parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Będkowie.

Witam wszystkich Czytelników wrześniowo - chociaż pogoda wcale nie zapowiada jesieni i każdego dnia słońce tak wspaniale grzeje i wyzłaca wszystko wokół, że choć dni coraz krótsze, to bardziej wydają się letnie, sierpniowe :))) 
Zapraszam serdecznie na Msze Święte i spotkania ze mną i z moją książką-świadectwem - "Zwiastunowi z Gór" - do kościoła pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny 
w Będkowie w Archidiecezji Łódzkiej.
Dla mnie jest to szczególnie ważne miejsce, z którym wiąże się wiele wartościowych 
i pięknych wspomnień. Ponad czterdzieści lat temu ksiądz Tadeusz Bator - mój ówczesny moderator oazowy - został proboszczem w Będkowie. Właśnie tam przenieśliśmy się, zgodnie z projektem księdza, z wakacyjnymi rekolekcjami oazowymi. Wcześniej latem jeździliśmy 
w Beskid Wyspowy, do Szczawy Białe, gdzie z ogromną radością wróciłam po czterdziestu sześciu latach na początku czerwca bieżącego roku, aby w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa dzielić się świadectwem Pierwszej Oazy Rzymskiej.
Kiedy ksiądz Tadeusz objął parafię w Będkowie, byłam już po I-szym i II-gim stopniu formacji w Polsce, po Rekolekcjach Oazowych III-go stopnia w Rzymie i po kursie animatorów Ruchu Światło-Życie, więc prowadziłam swoją grupę.
Przez dwa lub trzy lata byliśmy, razem z moimi kolegami - w kilku przypadkach późniejszymi księżmi - animatorami oazowych rekolekcji w Będkowie i w pobliskich Rokicinach.
W maju 1985 roku ksiądz Tadeusz Bator, który był także moim przewodnikiem duchowym 
i to On wprowadził mnie do Ruchu Światło-Życie, po ciężkiej chorobie odszedł do Domu Ojca przeżywszy na tym świecie zaledwie czterdzieści siedem lat.
Tak więc teraz z ogromnym wzruszeniem i cichą radością wracam do Będkowa - do Matki Bożej z kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, którą wiele lat temu pokazał mi mój Ksiądz Moderator Tadeusz. Przed tym Cudownym Wizerunkiem Będkowskiej Pani każdego oazowego dnia o świcie śpiewaliśmy Godzinki powierzając wszystkie nasze sprawy Matce Pana Jezusa.
Dziękuję Panu Bogu i Ojcu Świętem Janowi Pawłowi II za te przepiękne, wzruszające powroty do miejsc bliskich sercu, do wspomnień... 
Dziękuję za każde spotkanie, rozmowę, modlitwę, za każdego człowieka na drodze mojego pielgrzymowania. Zaczął się jedenasty rok tej niezwykle pięknej, bogatej  wędrówki - kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Będkowie będzie 348 miejscem, do którego prowadzi mnie ze świadectwem nasz umiłowany Ojciec Święty.
Pod koniec każdej Eucharystii opowiem krótko o pierwszych w historii Rekolekcjach Oazowych III-go stopnia przeżywanych w Rzymie i w Castel Gandolfo u boku Świętego Jana Pawła II, który był pomysłodawcą i najcudowniejszym Gospodarzem - w pewnym sensie także Moderatorem tej Oazy.
Po każdej Mszy Świętej zapraszam wszystkich zainteresowanych do stolika z książkami.
Będzie okazja do krótkiej rozmowy, odpowiedzi na pytania i będę także podpisywać książki.
Szczegółowe informacje są podane na afiszu.
Gorąco wszystkich pozdrawiam :) Do zobaczenia :)))                               Joasia Jurkiewicz
Ojciec Święty Jan Paweł II - Częstochowa, Jasna Góra, 18 czerwca 1983 
                                                    - rozważanie przed Apelem Jasnogórskim, fragmenty
Czuwam! Jak dobrze, że w Apelu Jasnogórskim znalazło się to słowo.
Posiada ono swój głęboki rodowód ewangeliczny. Chrystus wiele razy mówił - "Czuwajcie!" (Mt 26, 41) Chyba też z Ewangelii przeszło ono do tradycji ruchu harcerskiego.
W Apelu Jasnogórskim słowo "Czuwam!" jest istotnym członem tej odpowiedzi, jaką pragniemy dawać na miłość, którą jesteśmy ogarnięci w znaku Jasnogórskiej Ikony.
Odpowiedzią na tę miłość musi być właśnie to, że czuwam!
(...) Moi drodzy Przyjaciele! 
(...) Musicie od siebie wymagać nawet, gdyby inni od was nie wymagali! 
Doświadczenia historyczne mówią nam o tym, ile kosztowała cały naród okresowa demoralizacja. Dzisiaj, kiedy zmagamy się o przyszły kształt naszego życia społecznego, pamiętajcie, że ten kształt zależy od tego, jaki będzie człowiek.
A więc, czuwajcie! Chrystus powiedział podczas modlitwy w Ogrójcu apostołom: 
"Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie."
(...) Czuwam, to znaczy także - czuję się odpowiedzialny za to wielkie wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje! To imię nas wszystkich kosztuje.
(...) Powiem tylko, że to, co kosztuje, właśnie stanowi wartość. Nie można zaś być prawdziwie wolnym bez rzetelnego i głębokiego stosunku do wartości.
Nie pragnijmy takiej Polski, która by nas nic nie kosztowała.
Natomiast czuwajmy przy wszystkim, co stanowi autentyczne dziedzictwo pokoleń starając się wzbogacić to dziedzictwo. Naród zaś jest przede wszystkim bogaty ludźmi.
Bogaty człowiekiem! Bogaty młodzieżą! Bogaty każdym, który czuwa w imię prawdy, ona bowiem nadaje kształt miłości!

środa, 6 września 2023

Zaproszenie do Wilna - do polskiej parafii pod wezwaniem Świętego Ducha i do kościoła OO.Franciszkanów Konwentualnych pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Witam serdecznie wszystkich Czytelników i z wielką radością zapraszam na spotkania do Wilna :))) To dla mnie zaszczyt i spełnienie marzenia.
Już dziesięć lat mija od chwili, gdy w sierpniu 2013 roku rozpoczęło się moje pielgrzymowanie ze świadectwem Pierwszej Oazy Rzymskiej przeżywanej na zaproszenie 
i u boku Świętego Jana Pawła II w Rzymie i w Castel Gandolfo, w Capranica i w Asyżu, 
na Monte Cassino i w Górach Prenestyńskich na Mentorelli dokładnie czterdzieści cztery lata temu - w sierpniu 1979 roku.
Darem niezwykłym była dla mnie ta Oaza, a teraz równie wspaniałym darem jest pielgrzymowanie ze świadectwem wartości tamtych osobistych spotkań z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, wartości Jego nauczania, każdego słowa, które do nas wypowiedział przekazując ówczesnej polskiej młodzieży, do której wówczas należałam jako osiemnastolatka, treści poważne - zawsze aktualne - zawarte w słowach homilii i te radosne, kiedy ten niezwykły, cudowny Papież - Karol Wojtyła nazwany przez oazowiczów Zwiastunem z Gór  - uczył nas podczas Pogodnego Wieczoru przy ognisku w rozmowach, 
w śpiewaniu, w żartach i śmiechu radości życia, radości spotkania z drugim człowiekiem.
Zaczął się jedenasty rok mojego pielgrzymowania i za mną - ręka w rękę z umiłowanym Janem Pawłem Wielkim - 345 miejsc w całej Polsce :) 
A teraz, z Bożą pomocą, czekają mnie spotkania w parafiach z Polakami w Wilnie :)))
Od kilku lat myślałam o takiej możliwości - pragnęłam być ze świadectwem właśnie tutaj, blisko Matki Bożej Ostrobramskiej, spotkać się, rozmawiać Polakami mieszkającymi na Litwie, zobaczyć miejsca związane z naszą polską historią, być w Ostrej Bramie i na cmentarzu na Rossie i w innych ważnych, pięknych miejscach - dotknąć historii, poczuć całym sercem wszystko to, co ważne na terenie Wilna, Trok, Szawli dla nas, Polaków... 
https://warsztatpodrozy.com/2019/07/18/gora-krzyzy-na-litwie/
Tam wszędzie na Litwie był także z pielgrzymką dokładnie trzydzieści lat temu - we wrześniu 1993 roku - Ojciec Święty Jan Paweł II. 
Teraz spełnia się dla mnie marzenie odwiedzenia tych miejsc :)))
Bardzo krótko - przez zaledwie niecałe trzy dni byłam w Wilnie rok temu.
W sierpniu 2022 roku pojechałam na ten krótki czas ze świadectwem dla grupy oazowiczów 
z Polski, którzy na Litwie przeżywali Rekolekcje Oazowe III-go stopnia - tak jak ja przeżywałam swój trzeci stopień czterdzieści cztery lata temu w Wiecznym Mieście.
Znalazłam się w Wilnie dzięki zaproszeniu księdza Aleksandra Suchockiego z parafii Świętego Jakuba Apostoła w Drozdowie w Diecezji Łomżyńskiej - kilka dni temu, 3 września  dzieliłam się świadectwem właśnie w tej parafii :)))
Ksiądz Aleksander od dwudziestu pięciu lat prowadzi Oazy III-go stopnia na Litwie - postanowił przedstawić mnie i zaproponować świadectwo Pierwszej Oazy Rzymskiej księdzu proboszczowi Szymonowi Wikło z parafii Świętego Ducha i... tak to się zaczęło :)))
10 września, przez całą niedzielę, w polskim kościele pod wezwaniem Świętego Ducha 
w Wilnie będę dzielić się pod koniec każdej Mszy Świętej świadectwem Pierwszej Oazy Rzymskiej III-go stopnia uświęconej obecnością wśród nas - oazowiczów - umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła Wielkiego.
Jest to także bardzo ważny dzień Beatyfikacji Józefa i Wiktorii z siedmiorgiem Dzieci - zamordowanej przez Niemców podczas hitlerowskiej okupacji, 24 marca 1944 roku za ukrywanie Żydów - Rodziny Ulmów z Markowej.
Po Eucharystii zapraszam do stołu z książkami - chętnie porozmawiam, odpowiem na pytania. Będę także - na życzenie zainteresowanych czytelników - wpisywać dedykacje.
W kolejną niedzielę, 17 września w osiemdziesiątą czwartą rocznicę napaści Związku Radzieckiego na Polskę, zapraszam na podobne spotkania ze mną i moim świadectwem 
i książką "Zwiastunowi z Gór" - opisanymi wydarzeniami tamtego czasu - do wileńskiego kościoła Ojców Franciszkanów Konwentualnych pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Z ojcem Piotrem Stroceniem - przełożonym klasztoru w Wilnie - poznał mnie ojciec Mariusz Słowik, który kilka lat temu przyjął świadectwo "Zwiastunowi z Gór" będąc proboszczem parafii Świętego Maksymiliana Marii Kolbe w Łodzi, zaś rok temu byłam ze świadectwem 
w Niepokalanowie, gdzie obecnie o.Mariusz jest gwardianem wspólnoty franciszkanów.
http://frater.lt/index.php/sample-page/wilno/kosciol-p-w-wniebowziecia-najswietszej-maryi-panny-na-piaskach/
Szczegółowe informacje dotyczące planowanych spotkań podaję na afiszach.
Najserdeczniej wszystkich pozdrawiam :) 
Do zobaczenia w Wilnie :)))                                                           Joasia Jurkiewicz
Ojciec Święty Jan Paweł II - Wilno - 5 września 1993, 
                                            spotkanie z Polakami w kościele Świętego Ducha, fragmenty
Drodzy Bracia i Siostry - pragnę wyrazić moją szczególną radość ze spotkania z wami, 
w ramach mej pielgrzymki na Litwę, w kościele Świętego Duch w Wilnie, do którego uczęszczają Polacy - obywatele litewscy. 
Ta świątynia jest wymownym symbolem - jest jakby pamiątką wydarzeń, które pozostawiły niezatarty ślad na chrześcijańskich i narodowych dziejach dwóch krajów połączonych - 
już od czasów małżeństwa Wielkiego Księcia Litewskiego, Władysława Jagiełły z dziedziczką polskiego tronu, Jadwigą - połączonych ścisłymi więzami sąsiedztwa, przyjaźni, braterstwa.
(...) Jako Biskup Rzymu jestem tutaj przede wszystkim po to, aby moich braci umacniać 
w wierze, aby wszystkich zachęcać do podejmowania wyzwań teraźniejszości z nadzieją na lepszą przyszłość.
(...) Przez pięćdziesiąt długich lat na wiele sposobów utrudniano wam praktykę wiary. Teraz ufamy, że nadszedł wreszcie czas, kiedy wszyscy - Polacy i Litwini - możecie jawnie dawać świadectwo o Ewangelii w przekonaniu, że dla każdego człowieka i dla całych społeczeństw jest ona najmocniejszym oparciem, które pozwala i pomaga pokonywać trudności w chwili obecnej. Pozwala też przezwyciężać pokusę rezygnacji i lęku, wzbudza w każdym i we wszystkich gotowość do solidarnej pracy dla dobra wspólnego, dla przyszłości.
(...) Powiedział Chrystus do swoich uczniów: "Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu."(Mt 5, 14-15)
Jutrzejsza Litwa i Polska będą się harmonijnie rozwijać, jeżeli wy - jako synowie i córki Kościoła - w waszym życiu osobistym i wspólnotowym będziecie czerpali światło z mądrości Ewangelii, jeśli będziecie zawsze umieli odważnie i niezłomnie wyznawać i naśladować Chrystusa. On, jak sam powiedział, jest Drogą i Prawdą i Życiem.
(...) Moi drodzy - starajcie się być naśladowcami tej nieskończenie ufnej miłości do Trójcy Przenajświętszej. Uczcie się od Siostry Faustyny błogosławionej - od tej pokornej i wiernej Sługi Bożej, jak w każdych okolicznościach być dzieckiem - synem i córką - Niebieskiego Ojca, jak pozostawać uczniem Słowa Wcielonego oraz narzędziem podatnym na działanie Ducha Ożywiciela i Pocieszyciela.
(...) Nigdy w życiu nie byłem w Wilnie. Jestem tu po raz pierwszy. Równocześnie można powiedzieć, że przez całe moje życie, przynajmniej od czasu, kiedy doszedłem do świadomości, stale byłem w Wilnie. Byłem w Wilnie myślą i sercem, można powiedzieć - całym moim jestestwem - przynajmniej w jakimś jego szczególnym wymiarze.
(...) Jednak pragnę bardzo gorąco dziękować Opatrzności Bożej, że mnie tu w końcu przyprowadziła. Jest to dla mnie szczególna łaska, szczególna łaska całej tej pielgrzymki, wszystkich spotkań...
"Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie..."
Pragnę na końcu tego spotkania powiedzieć Wam, że te słowa są prorocze. Poeci mają także jakieś szczególne uczestnictwo w misji proroczej. Te słowa są prorocze.
One mówią o tym, co pozostanie bez względu na wszystkie trudności, na jakie możemy napotykać i my i nasi bracia Litwini. To pozostanie. I to się nie da zwyciężyć.
Bo to jest Ona - jedna i ta sama. Ją już na różne sposoby ja poznałem - od Kalwarii Zebrzydowskiej poprzez naszą Jasną Górę, poprzez Fatimę i wreszcie - przez Ostrą Bramę.
I wiem, że Ona jest tą, która przezwycięża każde zło - nawet to największe, to ostateczne. Depcze głowę węża. Ufam, że pozwoli nam przezwyciężyć także i te rodzaje zła, które utrudniają drogę ku przyszłości.
Tej drogi ku przyszłości pod opieką Pani Jasnogórskiej, pod opieką Pani Ostrobramskiej życzę moim Rodakom i życzę moim Braciom Litwinom - w Polsce i na Litwie. 
Ojciec Święty Jan Paweł II - Wilno, Msza Święta, Park na Zakręcie - 
                                                             5 września 1993 - homilia, fragmenty
"To, co się z Ducha narodziło, jest duchem."(J 3, 6)
(...) Człowiek bowiem nie jest tylko ciałem, ale równocześnie duchem.
Tak mówi Jezus Chrystus do Nikodema - uczonego w Piśmie dobrze znającego Stary Testament, to znaczy Księgi Święte, które świadczą o Przymierzu Boga z Izraelem.
(...) Człowiek bowiem jest nie tylko ciałem, ale również duchem.
To duch właśnie - a w języku Biblii "serce" - jest "głębią jestestwa człowieka"(Jr 31, 33)
(...) Drodzy Bracia i Siostry - przez wiele lat starano się wpajać synom i córkom waszej ojczyzny zasady materializmu. 
Trzeba, aby dzisiaj, wraz z odzyskaną wolnością, zabrzmiały z nową mocą słowa Chrystusa 
o sercu, o duchu ludzkim - "To, co się z Ducha narodziło, jest duchem".
(...) Chrystus mówi do Nikodema: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego."(J 3, 5)
Narodziny z Ducha Świętego są tajemnicą ludzkiego wnętrza. Chrystus, jako Odkupiciel świata, związał je z Sakramentem Chrztu, który - jak każdy inny sakrament - jest widzialnym znakiem niewidzialnej Tajemnicy. 
W tej Tajemnicy człowiek, stając się przybranym Bożym synem, na wzór Chrystusa wchodzi do obiecanego Królestwa, które jest życiem wiecznym w Bogu.
(...) Wraz z wami, drodzy Bracia i Siostry, dziękuję Trójcy Przenajświętszej za dar Przymierza z Bogiem w Sakramencie Chrztu. Dar ten łączy każdego z nas czerpiąc w sposób rzeczywisty od Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Dar Chrztu Świętego czyni nas bowiem uczestnikami życia, które się objawiło Chrystusowym Zmartwychwstaniem.
(...) Dzisiaj przeto mówię do was słowami Świętego Piotra Apostoła: "Wy jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem Bogu na własność przeznaczonym."(I P 2, 9)
Bóg wezwał was "do przedziwnego swojego światła w Jezusie Chrystusie, abyście ogłaszali dzieła Jego potęgi."(I P 2, 9)
Ta potęga - moc Boga żywego - objawiła się w waszych dziejach. Objawiła się w tych trudnych czasach, w dziejowych doświadczeniach Litwy, w cierpieniach, zsyłkach 
i więzieniach, w katorgach i męczeństwie tylu synów i córek waszej ziemi.
Ci wszyscy wasi rodacy dzisiaj są pośród nas. Oni są z nami w mocy Ducha Bożego i wołają tak jak psalmista: "Boże naszych Ojców (...) Przywróć nam radość z Twojego zbawienia 
i wzmocnij nas duchem ochoczym."(Ps 51[50] 14)
Tak wołają, gdy przemieniły się czasy udręki i wasza ojczyzna wróciła na drogi wolności.
Ogromnie jej przeto potrzeba tego wzmocnienia duchem ochoczym.
Trzeba duchowych narodzin. To, co przed wiekami zapoczątkował chrzest, musi się stać zaczątkiem duchowego odrodzenia każdego i wszystkich.
Razem przeto z psalmistą wołam: "Stwórz, o Boże, w nas wszystkich serce czyste i odnów w naszych piersiach Ducha niezwyciężonego!"(Ps 51[50] 12)
(...) Duch niezwyciężony - dziedzictwo pokoleń - niech stanie się udziałem tych, którzy żyją współcześnie na waszej ojczystej ziemi. 
Niech się na nowo umocni na fundamencie Chrystusowego krzyża! Niech odżyje przy sercu Chrystusowej Matki! 
Niech każdy syn i córka litewskiej ojczyzny odnajdzie tego Ducha w głębi swego jestestwa, aby Go przekazać następnym pokoleniom.
(...) Przez chrzest zbliżamy się do Chrystusa, który jest kamieniem węgielnym Bożej budowy w dziejach ludzi i narodów.
Budujmy na Nim naszą przyszłość jako żywe kamienie tego Przymierza, które wasi przodkowie zawarli z Bogiem.