Niedziela ze świadectwem o Pierwszej Oazie Rzymskiej w parafii Świętego Jana Pawła II w Lublinie.

Witam serdecznie wszystkich Czytelników :)

W niedzielę, 7 maja, po roku, który minął od moich spotkań w kościele Świętej Jadwigi Królowej na osiedlu Czechów, ponownie znalazłam się w Lublinie - tym razem dzieliłam się świadectwem radosnych spotkań sprzed trzydziestu ośmiu lat w Rzymie i w Castel Gandolfo, z naszym umiłowanym Ojcem Świętym, w parafii pod wezwaniem Świętego Jana Pawła II, która  powstała zaledwie siedem lat temu, w 2010 roku, przy wypełnionym zielenią osiedlu Słoneczny Dom, położonym na skraju Lublina, w pobliżu Zalewu Zemborzyckiego.

http://www.jp2.lublin.pl/
http://www.jp2.lublin.pl/historia-parafii/

Wnętrze kościoła nie jest jeszcze wykończone, potrzeba ogromnej pracy. Ksiądz proboszcz, Grzegorz Trąbka, z wielką życzliwością przyjął mnie w parafii, pomógł we wszystkim, otaczał serdeczną opieką przez całą niedzielę - jestem wdzięczna księdzu Grzegorzowi, dziękuję za gościnność, za możliwość dzielenia się świadectwem osobistych spotkań z naszym Ojcem Świętym w sierpniu 1979 roku właśnie w tym, bardzo ciekawie zaprojektowanym, nowo wybudowanym kościele, w parafii pod wezwaniem Świętego Jana Pawła II, której patronem jest także błogosławiony Ksiądz Jerzy Popiełuszko :)

W świątyni przechowywane są z należytą czcią relikwie błogosławionego Księdza Jerzego i Świętego Jana Pawła, zaś w głównym ołtarzu króluje wspaniały, duży, drewniany krucyfiks, który od pierwszej chwili przykuł moją uwagę - jest piękny w swojej prostocie i wyróżnia się na tle nowych, surowych jeszcze ścian, widoczną patyną upływającego czasu. Drewno zostało oczyszczone i odpowiednio odrestaurowane, ale wyraźnie widać, że krzyż wykonano wiele lat temu. Ksiądz proboszcz opowiedział mi pokrótce jego historię - był przydrożnym krzyżem na terenie współcześnie powstającego osiedla Słoneczny Dom, w pobliżu budowanego kościoła. Ktoś z mieszkańców zwrócił się do księdza Grzegorza z prośbą, aby ze względu na rozbudowujące się osiedle i zły stan techniczny krzyża, przenieść go na teren należący do kościoła pod wezwaniem Świętego Jana Pawła II, zająć się konserwacją i podjąć decyzję, w którym miejscu go umieścić. Przy pracach konserwatorskich dokonano odkrycia - w drewnie znaleziono wyrytą datę wykonania krzyża - 1863 rok - czas Powstania Styczniowego! Ksiądz proboszcz zdecydował, że najwłaściwszym miejscem dla tego wyjątkowego krucyfiksu jest główny ołtarz wybudowanej świątyni i tak się stało.

Podczas całej niedzieli, pod koniec każdej Eucharystii, krótko opowiadałam o moich przeżyciach związanych z Rekolekcjami Oazowymi w Rzymie, zaś po Mszach Świętych, jak zawsze, rozmawiałam z czytelnikami, podpisywałam moje wspomnienia.

Kochająca mama postanowiła wysłać książkę z dedykacją do Ameryki swojej córce, Małgosi :)
Wpisałam najlepsze życzenia dla Piotra, który w najbliższych dniach miał przyjąć Sakrament Bierzmowania :)

Rodzice poprosili o słowa dla ukochanych córek - ośmioletnich bliźniaczek, Mai i Moniki, oraz piętnastoletniej Oli - aby słowa Jana Pawła Wielkiego były dla dziewczynek drogowskazem, zaś On sam radosnym Przyjacielem :)
Siedemnastoletnia Zosia postanowiła nabyć "Zwiastunowi z Gór" z wpisem dla siebie samej w dniu swoich urodzin, które przypadały właśnie 7 maja :)
Po książkę z dedykacją podszedł jedenastoletni Kamil, który uczestniczył w niedzielnej Eucharystii razem ze swoją mamą -

pamiętał także o starszym bracie, siedemnastoletnim Piotrze :)
Kochająca mama postanowiła, że zadedykuje świadectwo o Pierwszej Oazie Rzymskiej dziewięcioletniej córeczce, Emilce i sześcioletniemu synkowi, Kacperkowi :)
Wpisywałam życzenia dla Laury, która za kilkanaście dni miała przyjąć Pierwszą Komunię Świętą :) dla dziewięcioletniej Agatki :) i dziesięcioletniego Szymona :) 
Dwunastoletni Wiktor przyszedł na Mszę Świętą razem ze swoimi rodzicami, Agnieszką i Krzysztofem - razem podeszli po "Zwiastunowi z Gór", prosząc o wpisanie życzeń dla

chłopca i całej rodziny :) Wiktor urodził się w kwietniu 2005 roku, w szczególnym czasie, kiedy Ojciec Święty Jan Paweł II odchodził z tego świata do Domu Ojca, a Sakrament Chrztu Świętego przyjął 24 kwietnia 2005 tego dnia papież, Benedykt XVI odprawiał na Placu Świętego Piotra swoją Mszę Pontyfikalną. Rodzice Wiktora uważają za szczególny dar czas narodzin swojego syna, a także datę jego Chrztu - powierzają go opiece Świętemu Janowi Pawłowi II :)
Pan Janusz poprosił o książkę z dedykacją dla ukochanej żony, Ewuni - ich ślub odbył się w czerwcu 2005 roku, w dwa miesiące po tym, jak nasz umiłowany Ojciec Święty przekroczył próg Domu Ojca Niebieskiego :)

Dziękuję księdzu Grzegorzowi Trąbce i wszystkim Czytelnikom, z którymi spotkałam się w parafii Świętego Jana Pawła II w Lublinie za piękną niedzielę :)  Pozdrawiam gorąco :)))  Joasia Jurkiewicz