Życzę wszystkim radości, dobra, Błogosławieństwa w każdym dniu :)
Chcę przypomnieć słowa przesłania Ojca Świętego Jana Pawła II powiedziane do nas wszystkich
w pierwszym dniu 2004 roku:
"Gdy (...) nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty".
Dziś, w oktawę Bożego Narodzenia, liturgia ukazuje nam ikonę Bożej Rodzicielki, Dziewicy Maryi. Apostoł Paweł mówi o Niej jako
o "niewieście", za pośrednictwem której Syn Boży przyszedł na świat. Maryja z Nazaretu jest Theotokos, Tą, która "wydała na świat Króla, który włada niebem i ziemią na wieki wieków".
Na początku tego nowego roku stajemy się Jej posłusznymi uczniami. Pragniemy nauczyć się od Niej, świętej Matki, przyjmowania z wiarą i na modlitwie zbawienia, którym Bóg nieustannie obdarza ufających w Jego miłosierną miłość.
W tym klimacie zasłuchania i modlitwy dziękujemy Bogu za ten nowy rok: niech dla wszystkich będzie rokiem pomyślności i pokoju!
Zawsze aktualne zadanie: "wychowywać do pokoju" — tak brzmi temat Orędzia na obchodzony dziś Światowy Dzień Pokoju. W symboliczny sposób nawiązuje on do tego, co zaproponowałem na początku mojego pontyfikatu, zwracając uwagę na pilną potrzebę formowania sumień w kulturze pokoju. Skoro pokój jest możliwy - podkreślam - to jest obowiązkiem.
Każdego roku w tym okresie Bożego Narodzenia podążamy w myślach do Betlejem, by adorować Dzieciątko leżące w żłóbku. W ziemi, na której narodził się Jezus, wciąż panuje, niestety, dramatyczna sytuacja. Także w innych częściach świata nie gasną zarzewia przemocy i konfliktów. Trzeba jednak wytrwać, nie ulegając pokusie zniechęcenia. Wszyscy muszą się starać, aby przestrzegane były podstawowe prawa człowieka, dzięki ustawicznemu wychowywaniu do praworządności. W tym celu należy wyjść poza "logikę sprawiedliwości" i otworzyć się także na "logikę przebaczenia". Bowiem "nie ma pokoju bez przebaczenia!"
"Miłość jest (...) najwyższą
i najszlachetniejszą formą relacji pomiędzy istnieniami ludzkimi".
Ta świadomość powodowała mną, gdy pisałem Orędzie na dzisiejszy Światowy Dzień Pokoju. Niech Bóg pomaga nam wszystkim wspólnie budować "cywilizację miłości". Tylko ludzkość, w której zwycięży miłość, będzie mogła cieszyć się autentycznym i trwałym pokojem.
Niech ten dar wyjedna nam Maryja. Niech Ona wspiera nas i towarzyszy nam na trudnej i wspaniałej drodze budowania pokoju. O to niestrudzenie z ufnością prosimy:
Maryjo, Królowo Pokoju, módl się za nami!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich moich Czytelników :) Joasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz