czwartek, 25 maja 2023

Zaproszenie do Krzeszowic, do parafii Świętego Marcina z Tours.

Witam wszystkich Czytelników :)
W najbliższą sobotę wieczorem i przez całą niedzielę Zesłania Ducha Świętego, 27 i 28 maja, zapraszam serdecznie na spotkania ze mną i z moją książką, "Zwiastunowi z Gór" do Krzeszowic koło Krakowa, do parafii powstałej w XIV wieku - do kościoła pod wezwaniem Świętego Marcina z Tours, który w obecnej postaci został zbudowany w pierwszej połowie XIX-go wieku.
W tejże neogotyckiej świątyni ufundowanej przez rodzinę Potockich będę pod koniec każdej Eucharystii dzielić się świadectwem Pierwszej Oazy Rzymskiej przeżywanej na zaproszenie 
i u boku Ojca Świętego Jana Pawła II w sierpniu 1979 roku.
Po Mszach Świętych zapraszam do stolika z książkami - będzie chwila na rozmowę, podzielenie się świadectwem, wpisanie dedykacji.
Szczegółowe informacje podaję na afiszu. Wszystkich gorąco pozdrawiam :)
Do zobaczenia w Krzeszowicach :)))                                         Joasia Jurkiewicz
Ojciec Święty Jan Paweł II - Kraków, Błonia - 10 czerwca 1979 - homilia, fragmenty
(...) "Dana mi jest wszelka władza w Niebie i na Ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody udzielając im Chrztu w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata."(28, 18-20)
Wielka tajemnica dziejów ludzkości, dziejów każdego człowieka wyrażona jest w tych słowach. Człowiek bowiem każdy idzie przed siebie. Podąża ku przyszłości. 
I narody idą przed siebie i ludzkość cała.
Iść przed siebie, to nie znaczy tylko ulegać wymogom czasu pozostawiając stale za sobą przeszłość - dzień wczorajszy, rok, lata, stulecia... 
Iść przed siebie, to znaczy mieć świadomość.
(...) Człowiek bowiem jest istotą rozumną i wolną, jest świadomym i odpowiedzialnym podmiotem. Może i powinien osobistym wysiłkiem myśli docierać do prawdy. Może 
i powinien wybierać i rozstrzygać. Chrzest przyjęty na początku dziejów Polski jeszcze bardziej uświadomił nam tę właściwą wielkość człowieka - zanurzenie w wodzie, które jest znakiem wezwania do uczestnictwa w życiu Trójcy Przenajświętszej.
(...) Człowiek musi posiadać niezwykłą godność, skoro został wezwany do uczestnictwa w życiu Boga samego. 
(...) Czy można odrzucić to wszystko, czy można powiedzieć "nie"? Czy można odrzucić Chrystusa i wszystko to, co On wniósł w dzieje człowieka?
Oczywiście, że można. Człowiek jest wolny. Człowiek może powiedzieć Bogu "Nie!"
Ale pytanie zasadnicze - czy wolno? I w imię czego wolno?!
(...) Pragnę, aby to, co zostało z Ducha Świętego poczęte i narodzone, zostało na nowo w tym samym Duchu Świętym umocnione za sprawą Krzyża i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, Pana naszego...
(...) Ja dzisiaj dokonam apostolskiego włożenia rąk na wszystkich tu zgromadzonych - na wszystkich moich rodaków. W tym włożeniu rąk wyraża się przejęcie i przekazanie Ducha Świętego, którego apostołowie otrzymali od samego Chrystusa, kiedy po Zmartwychwstaniu przyszedł do nich drzwiami zamkniętymi i rzekł: "Weźmijcie Ducha Świętego."(J 20, 22)
Tego Ducha - Ducha Zbawienia, Odkupienia, nawrócenia i świętości, Ducha Prawdy, Ducha Miłości i Ducha Męstwa - odziedziczonego jako żywą Moc po apostołach...
(...) Tego Ducha pragnę wam dzisiaj przekazać tak, jak przekazywał Go swoim współczesnym Biskup ze Szczepanowa. 
Pragnę wam dziś przekazać tego Ducha ogarniając sercem, z największą pokorą to wielkie "Bierzmowanie dziejów", które przeżywacie.
Więc mówię za Chrystusem samym - Weźmijcie Ducha Świętego!
I mówię za Apostołem - "Ducha nie gaście!"(1 Tes 5, 19)
I mówię za Apostołem - "Ducha Świętego nie zasmucajcie!"(Ef 4, 30)
Musicie być mocni, drodzy Bracia i Siostry! Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! 
Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba, niż w jakiejkolwiek epoce dziejów!
Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego! Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć!
(...) I dlatego - zanim stąd odejdę - proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na Chrzcie Świętym. Abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się i nie zniechęcili - abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy!
Proszę was - abyście mieli ufność wbrew każdej swojej słabości!
Abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało.
Abyście nigdy od Niego nie odstąpili! Abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On wyzwala człowieka!
Abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest największa, która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia ani sensu.
Proszę was o to przez pamięć i przez potężne wstawiennictwo Bogarodzicy z Jasnej Góry 
i wszystkich Jej Sanktuariów na ziemi polskiej!
Przez pamięć Świętego Wojciecha, który zginął dla Chrystusa nad Bałtykiem! 
Przez pamięć Świętego Stanisława, który legł pod mieczem królewskim na Skałce!
Proszę was o to! Amen!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz