sobota, 8 kwietnia 2023

Ludu mój, ludu... Cóżem ci uczynił... - Wisi na Krzyżu Pan, Stwórca nieba...

Święty Jan Paweł II 
"Na drogach ludzkich sumień, nieraz tak trudnych i tak bardzo powikłanych, Bóg postawił wielki drogowskaz, który życiu ludzkiemu nadaje kierunek i ostateczny sens. 
Jest nim Krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Ave Crux! Bądź pozdrowiony, Krzyżu Chrystusa!"
"Nie pytaj oliwkowych drzew..." - Eligiusz Dymowski OFM
Nie pytaj oliwkowych drzew
o tamtą noc
ich spojrzenia musiały 
przecież się spotkać
kontempluj Ciszę
bardziej niż słowa
przemawiają rozdarte korzenie
Miłości
złączonej z cierpieniem
Ojciec Święty Jan Paweł II - Tajemnica Krzyża - Litwa, Góra Krzyży, 
                                                 7 września 1993 - homilia, fragmenty
Tajemnica wywyższenia Krzyża - centralna tajemnica historii zbawienia.
(...) Tak, Syn Człowieczy został wywyższony na krzyżu Golgoty - a było to piętnem hańby. Ludzie Go zhańbili, skazali na śmierć krzyżową. Jako człowiek "uniżył samego siebie stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej." (Flp 2,8) Był posłuszny ludziom - wszystkim, którzy wydali na Niego wyrok i którzy go wykonali.
(...) Jednakże krzyż jest równocześnie "wywyższeniem". Zapowiadając własną śmierć na Golgocie, śmierć krzyżową, Chrystus powiedział: "Potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego." (J 3, 14)
Tak. Został wywyższony. To wywyższenie na krzyżu otwarło przed Chrystusem szczególny horyzont. Horyzont Krzyżowej Ofiary ogarniał nie tylko Jerozolimę, ale cały świat: 
"Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie." (J 12, 32)
A zatem - to, co po ludzku jest wyniszczeniem śmiertelnym - w horyzoncie Chrystusowej Ofiary jest objawieniem Bożej mocy - mocy Odkupienia, mocy zbawczej.
"Potrzeba, aby wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne." (J 3, 14-15)
Sam Chrystus zapewnia nas o tym, że w Jego Krzyżu na Golgocie otwiera się horyzont życia wiecznego dla świata, dla człowieka żyjącego w tym świecie, a zarazem poddanego konieczności umierania.
(...) Ponad śmiercionośną nienawiścią, jak rozpętała się również na naszym europejskim kontynencie, jest Miłość. Jest to ta Miłość, jaką Bóg umiłował świat w Chrystusie Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym.
Krzyż jest znakiem tej Miłości. Krzyż jest znakiem życia wiecznego w Bogu.
(...) Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca. Świat został przez niego zbawiony.
W Nim został wywyższony człowiek, nawet ten najbardziej poniżony i zdeptany.
Bądź pozdrowiony Krzyżu Chrystusa! Ave Crux!
"Modlitwa w czasie wojny" - Andrzej Madej OMI, Aszchabad, marzec 2022
Ogień tej wojny niechaj się stanie o Chryste
gorejącym krzewem
ziemia na której stoimy jest Boża
nienawiść zamroczyła oczy wielu
niczym bielmo ślepoty
ratuj Panie
od miesiąca
przyglądamy się jak ludzie zabijają ludzi
zmiłuj się nad nami
ziemia rozstępuje się pod naszymi stopami
modlitwa zamiera na naszych ustach
Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony,
na wieczne czasy bądźże pozdrowiony -
Gdzie Bóg, Król świata całego
dokonał życia swojego.
Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony,
na wieczne czasy bądźże pozdrowiony -
Ta sama Krew Cię skropiła,
która nas z grzechów obmyła.
Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony,
na wieczne czasy bądźże pozdrowiony -
Z Ciebie moc płynie i męstwo,
w Tobie jest nasze zwycięstwo.
Wigilia Paschalna 1966 - Karol Wojtyła - fragmenty
DRZEWO mówiło tak:
nie lękaj się, gdy umieram - nie lękaj się ze mną umrzeć,
nie lękaj się śmierci - bo patrz, odżywam: śmierć tylko dotknęła kory.
Nie lękaj się ze mną umrzeć i odżyć. Zasklepi się znak.
Dojrzeje w nim wszystko na nowo - 
i owoc nie opadnie ciężarem własnym.
DRZEWO odda owoce Temu, kto je szczepił - 
będziecie pożywać owoce wyrosłe na Mnie, Zranionym Drzewie.
(...) Ożyje woda, ożyją drzewa, OŻYJE  ZIEMIA, stanie się obrzędem - 
wprowadzi cię poza krąg umierania, jaki w niej samej tkwi.
Czyż konieczność ŻYCIA - jak mówi ziemia i woda każdej wiosny nie jest
                                                                       głębsza niż konieczność śmierci?
- tak mówią ziemia i woda, szemrząc do siebie wzajemnie.
(...) Jest taka Noc, gdy czuwając przy Twoim grobie, najbardziej jesteśmy 
                                                                                                        Kościołem -
jest to noc walki, jaką toczy w nas rozpacz z nadzieją:
ta walka wciąż się nakłada na wszystkie walki dziejów,
napełnia je wszystkie w głąb
(wszystkie one - czy tracą swój sens? czy go wtedy właśnie zyskują?)
Ten nocny obrzęd ziemi dosięga swego początku.
Tysiąc lat jest jak jedna Noc - Noc czuwania przy Twoim grobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz