sobota, 20 sierpnia 2022

Zaproszenie do kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie Sidzinie.

Najserdeczniej witam wszystkich Czytelników :) 
W najbliższą sobotę i niedzielę, 20 i 21 sierpnia, zapraszam gorąco do Krakowa, do parafii położonej zaledwie siedem kilometrów od Opactwa Benedyktynów i Wydawnictwa w Tyńcu. Tam, w kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego, pod koniec każdej Mszy Świętej opowiem krótko o osobistych spotkaniach z Ojcem Świętym Janem Pawłem II podczas Pierwszej Oazy Rzymskiej III-go stopnia, która odbywała się 
w Wiecznym Mieście i w Castel Gandolfo oraz w innych historycznych, wspaniałych miejscach - w Asyżu, na Mentorelli, Monte Cassino, w Capranica w sierpniu 1979 roku.
Właśnie mijają czterdzieści trzy lata od tamtych niezwykłych, cudownych, błogosławionych oazowych dni. 
Po zakończeniu każdej Eucharystii chętnie spotkam się i porozmawiam przy stoliku 
z książkami :) Na plakacie są podane szczegółowe informacje.
Wszystkich gorąco pozdrawiam :))) Do zobaczenia w Krakowie :)     Joasia Jurkiewicz
Karol Wojtyła - Ojciec Święty Jan Paweł II - sentencje o przyrodzie i górach.
"Dobrze jest człowiekowi, czyta w tej księdze przedziwnej, jaką jest księga przyrody szeroko otwarta dla każdego.
Wypoczywa się zaś w całej pełni - a lepiej można powiedzieć - w całej głębi, kiedy ów kontakt z przyrodą staje się kontaktem z Bogiem obecnym w przyrodzie i obecnym w duszy ludzkiej.
W górach znajdujemy nie tylko wspaniałe widoki, które można podziwiać, ale niejako szkołę życia. Uczymy się tutaj znosić trudy w dążeniu do celu, pomagać sobie wzajemnie 
w trudnych chwilach, razem cieszyć się ciszą, uznawać własną małość wobec majestatu 
i dostojeństwa gór.
Góry pozwalają doświadczyć trudu wspinaczki, strome podejścia kształtują charakter, kontakt z przyrodą daje pogodę ducha.
Wobec piękna gór czuję, że On jest. I wtedy zaczynam się modlić.
W górach niknie bezładny zgiełk miasta, panuje cisza bezimiennych przestrzeni, która pozwala człowiekowi wyraźniej usłyszeć wewnętrzne echo głosu Boga.
Dar ten jest dla mnie szczególnie cenny, gdyż przybliża mi tę część polskiej ziemi, której czułem się zawsze ogromnie bliski. Polskim Wierchom zawdzięczam wiele dobrych chwil w moim życiu, w kształtowaniu mojego stosunku do ludzi, do przyrody, do Boga.
Mogłem w dniu dzisiejszym spojrzeć z bliska na Tatry i odetchnąć powietrzem mojej młodości.
Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść w góry, pod prąd.
Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj - wiesz, że ono musi tu gdzieś być...
Strumieniu, leśny strumieniu - odsłoń mi tajemnicę swego początku...
Pilnujcie mi tych szlaków - ja tu jeszcze przyjadę w spokojniejszym czasie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz