sobota, 12 października 2019

Niedziela ze świadectwem i promocją "Zwiastunowi z Gór" w kościele Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Rdzawce.

Witam wszystkich moich Czytelników :)
Strofy o późnym lecie - Julian Tuwim
Zobacz, ile jesieni -
pełno jak w cebrze wina -
a to dopiero początek,
dopiero się zaczyna.
Nazłociło się liści,
że koszami wynosić,
a trawa taka bujna
aż się prosi, by kosić.
Lato w butelki rozlane
na półkach słodem się burzy -
zaraz korki wysadzi, 
już nie wytrzyma dłużej(...)
Siano suche i miodne 
wiatrem nad łąką stoi.
Westchnie, wonią powieje
i znów się uspokoi(...)
Słońce głęboko weszło
w wodę, we mnie i w ziemię,
wiatr nam oczy przymyka,
ciepłem przejęty drzemie...
Skończyło się lato, już październik.... I znów z powiewem coraz chłodniejszego wiatru, z zapachem skoszonych traw i zbóż, z obfitością kipiących jabłkami, śliwkami, gruszkami sadów, skrzących się czerwienią pomidorów i papryki ogrodów w złocistej sukni, zdobionej klonowymi liśćmi w kolorze czerwonego wina, mieniącej się paletę wszystkich odcieni złota, purpury i brązów, w koralach z lśniących kasztanów i żołędzi, z głową ustrojoną wieńcem wielobarwnych liści przetkanych dojrzałą jarzębiną, niosąc w dłoniach kosze pełne soczystych winogron, nadeszła Pani Jesień....
A ja jeszcze przez chwilę wspominam letnie, ciepłe dni, jak zwykle spędzone w polskich górach - na tatrzańskich szlakach i na Podtatrzu :) Podobnie jak rok temu, dla mnie lato zaczęło się w Ludźmierzu - tam, w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala spędziłam cztery dni razem z moimi kochanymi Rodzicami, zanim wyruszyliśmy dalej, w Tatry - kilka tygodni temu opisałam tamte piękne chwile :)
Natomiast z Ludźmierza pojechałam na sobotę i niedzielę, 6 i 7 lipca do Rdzawki - miejscowości w pobliżu Rabki, położonej około 15 kilometrów od Ludźmierza.
http://www.marianie.pl/its/rdzawka
http://www.rdzawka.rabka-net.pl/index.php/historia/kosciolek 
Tam przyjęli mnie Księża Marianie w parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła - na koniec każdej niedzielnej Eucharystii dzieliłam się świadectwem Pierwszej Oazy Rzymskiej przeżywanej u boku naszego umiłowanego Ojca Świętego Jana Pawła II.
Jestem bardzo wdzięczna księdzu proboszczowi Michałowi Rymarowi za życzliwość, wielkie serce, za otwarty, gościnny dom Księży Marianów, w którym przyjęto mnie bardzo ciepło :) Dziękuję także księżom Krzysztofowi i Czesławowi :)
To była wspaniała letnia niedziela wypełniona Eucharystią, modlitwą i spotkaniami z wiernymi należącymi do parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Każda rozmowa ma dla mnie ogromną wartość, każda osoba, która podchodzi do mnie, to kolejny dar.
Z wielkim zainteresowaniem słucham świadectw dotyczących osobistych przeżyć moich czytelników, które niezwykle mnie ubogacają. Z tymi spotkaniami, rozmowami wiąże się także wiele radosnych, ciepłych chwil. Moim Czytelnikom z Rdzawki i Księżom Marianom jeszcze raz z całego serca dziękuję za piękne, wartościowe chwile, za te wspaniałe dwa dni, które mogłam tam przeżyć :)
Gorąco wszystkich pozdrawiam :)))                                                     Joasia Jurkiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz