piątek, 15 grudnia 2023

Zaproszenie do parafii Świętego Mikołaja w Bydgoszczy-Fordonie.

Witam serdecznie wszystkich moich Czytelników w grudniowym czasie Adwentu i zapraszam na spotkania ze mną i z moją książką - "Zwiastunowi z Gór" - w najbliższą sobotę wieczorem i przez całą niedzielę, 16 i 17 grudnia, do parafii pod wezwaniem Świętego Mikołaja - najstarszej w Bydgoszczy-Fordonie, powstałej w XV-tym wieku, za czasów króla Władysława Jagiełły.
Ogromnie się cieszę, że mój pielgrzymi szlak znów wiedzie mnie do Bydgoszczy - tym razem drugi raz do najstarszej, największej dzielnicy - Fordonu. 
W marcu 2021 roku byłam w jednej z nowo powstałych parafii w kościele pod wezwaniem Świętego Mateusza Apostoła i Ewangelisty. 
Teraz, w III Niedzielę Adwentu, z radością będę uczestniczyć w Eucharystii w najstarszej świątyni Fordonu. Mam także nadzieję, że znajdę choć trochę czasu, aby poznać wielowiekową historię tego miejsca.
Pod na koniec każdej Mszy Świętej podzielę się świadectwem osobistych spotkań z Ojcem Świętym Janem Pawłem II podczas Rekolekcji Oazowych III-go stopnia, które miały miejsce w Rzymie i w Castel Gandolfo w sierpniu 1979 roku, zaledwie w dziesięć miesięcy po objęciu Stolicy Piotrowej przez krakowskiego Kardynała Karola Wojtyłę.
Postaram się krótko przybliżyć wartości, jakie czerpaliśmy z tych spotkań, z każdego słowa wypowiadanego do nas - wówczas polskiej młodzieży - przez Ojca Świętego.
Całe nauczanie, każde zdanie Jana Pawła II - także słyszane w zwykłych rozmowach indywidualnych i tych grupowych - podczas Pogodnego Wieczoru przy ognisku, w ogrodach przy powitaniu, czy pożegnaniu - jest aktualne. 
To były słowa pełne młodzieńczej radości ze spotkania z nami, umiłowania drugiego człowieka, zatroskania o przyszłość młodych, ciepła, serdeczności i mądrości, ojcowskiego czuwania. Całym swoim życiem, nie tylko słowem, prowadził nas Święty Jan Paweł Wielki do Chrystusa i Jego Niepokalanej Matki, Maryi, o której mówił nam jako o Matce Pięknej Miłości. Wskazywał właściwe ścieżki, uczył podążać za właściwymi wartościami.
 
I wciąż nas uczy, pomaga - żebyśmy tylko chcieli słuchać, powracać do treści z Jego życia 
i nauczania. Usłyszeć to, co naprawdę Ojciec Święty chciał nam powiedzieć.
Po Mszach Świętych chętnie spotkam się i porozmawiam z czytelnikami przy stole 
z książkami. Szczegółowe informacje podaję na afiszu.
Wszystkich gorąco pozdrawiam :) Do zobaczenia :)))                            Joasia Jurkiewicz
Ojciec Święty Jan Paweł II - Watykan, III Niedziela Adwentu, 14 grudnia 2003 -                                                                             rozważanie przed modlitwą Anioł Pański, fragmenty
"Radujcie się zawsze w Panu! (...) Pan blisko jest!(Flp 4, 4-5)
Tymi słowami apostoła Pawła liturgia wzywa nas do radości. 
Dziś jest III Niedziela Adwentu, właśnie z tego powodu nazywana Niedzielą Gaudete.
(...) Adwent jest czasem radości, ponieważ w nim przeżywamy na nowo oczekiwanie na najradośniejsze wydarzenie w dziejach - Narodziny Syna Bożego z Maryi Dziewicy.
Świadomość, że Bóg nie jest daleki, lecz bliski, nie obojętny, lecz litościwy, nie obcy, lecz miłosierny i, że jest Ojcem, który z miłością nam towarzyszy szanując naszą wolność - to wszystko jest powodem do głębokiej radości, której nie mogą stłumić zmienne koleje życia codziennego.
Cechą wyróżniającą chrześcijańską radość jest to, że może ona współistnieć z cierpieniem, całkowicie bowiem opiera się na miłości.
W istocie Pan, który jest blisko nas do tego stopnia, że staje się człowiekiem, przychodzi, by napełnić nas swą radością - radością miłości.
Jedynie w ten sposób można zrozumieć pogodną radość męczenników nawet w momencie próby, bądź uśmiech miłosierdzia świętych w obliczu cierpiących - uśmiech, który nie obraża, lecz dodaje otuchy.
"Bądź pozdrowiona łaski pełna, Pan z Tobą."(Łk 1, 28)
Zwiastowanie Anioła Maryi jest zachętą do radości. 
Prośmy Świętą Dziewicę o dar radości chrześcijańskiej.
"Świeć Duchu Najświętszy" - Andrzej Madej OMI, Aszchabad 2022
Tyle jeszcze modłów do fałszywych bogów
ludzkość dziś zanosi
nie znając Pana nad panami
a potem oskarża że nie wysłuchuje
że głuchym się zdaje
ludziom nieposłuszny
a bożki krwiopijcy zacierają ręce
trzymając w iluzjach swoich niewolników
i łudząc ich szczęściem które nie jest szczęściem
świeć Duchu Najświętszy
zedrzyj bielmo z oczu
kajdany z dusz które do dziś błądzą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz