sobota, 26 listopada 2022

Zaproszenie do parafii Matki Bożej Anielskiej w Łodzi.

Witam wszystkich Czytelników :)
Za oknami szaro, zimno i śnieżnie - koniec listopada i zaczęły się zimowe chłodne dni. Stalowe, ciężkie, ciemne chmury często zasnuwają niebo, dni coraz krótsze i już po godzinie 15.00 zaczyna się mroczny wieczór, czasami sypie drobny śnieg, zrywa się zimny, przenikliwy wiatr i w takich chwilach najchętniej siedzi się w ciepłym pokoju czytając dobrą książkę, słuchając muzyki, rozmawiając z bliską osobą z dużym kubkiem gorącej herbaty z imbirem, albo pysznej, pachnącej kawy z cynamonem lub gęstej, aromatycznej czekolady do picia na gorąco... W marzeniach, wspomnieniach z dzieciństwa słyszę szelest pękających w ogniu polan drewna w węglowej kuchni u Babci i Dziadziusia na wsi - gdy Dziadziuś Jan wieczorami przy stojącej na kuchennym stole lampie naftowej czytał pięknym, melodyjnym głosem "Quo Vadis" i całą Trylogię Henryka Sienkiewicza... Cudowne, ciepłe mimo chłodu na zewnątrz, wieczory pełne wzajemnej miłości, uśmiechów, zasłuchania w płynącą z książki opowieść...  Miło też jest wspomnieć, jak w rodzinnym domu w piecu kaflowym wesoło płonęły kawałki węgla, sypały iskrami drewniane szczapy... Jakże przyjemnie było przytulić się do takiego cieplutkiego pieca...
Za chwilę początek Adwentu - oczekiwania, przygotowania się na Przyjście na ten świat Boga-Człowieka. Za miesiąc czekają nas kolejne od ponad dwóch tysięcy dwudziestu lat Święta Narodzenia Bożego Dzieciątka.
Cieszę się, że ten najbliższy Adwent mogę rozpocząć w moim rodzinnym mieście - w Łodzi. Nie będzie to dla mnie czas odpoczynku, a radosnego dzielenia się świadectwem - jak większość niedziel od ponad dziewięciu lat. 
Wciąż na nowo umiłowany Ojciec Święty Jan Paweł II prowadzi mnie do kolejnych parafii i odbieram to pielgrzymowanie jako niezwykły Dar spotkań o ogromnej wartości.
W najbliższą sobotę wieczorem i przez całą pierwszą niedzielę Adwentu - 26 i 27 listopada zapraszam serdecznie do kościoła Ojców Franciszkanów Konwentualnych pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej w Łodzi, na ulicy Rzgowskiej. To już 315 miejsce ze świadectwem, w którym opowiadam o Zwiastunie z Gór - o wartościach jakie czerpaliśmy z nauczania 
i osobistego kontaktu z Janem Pawłem II.
Pod koniec każdej Mszy Świętej podzielę się świadectwem wartości spotkań z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, które miały miejsce w Rzymie i w Castel Gandolfo w sierpniu 1979 roku w ramach Pierwszych Rzymskich Rekolekcji Oazowych III-go stopnia. Znalazłam się szczęśliwie w grupie oazowiczów z całej Polski, którym dane było wtedy, na zaproszenie naszego Papieża, pojechać na tę niezwykłą, cudowną Oazę. Właśnie On - Zwiastun z Gór - Jan Paweł II był najważniejszym Organizatorem i najwspanialszym Gospodarzem Rzymskiej Oazy.
Po Eucharystii zapraszam wszystkich zainteresowanych tematem do stołu z książkami - chętnie porozmawiam, odpowiem na pytania, będę też na życzenie czytelników wpisywać dedykacje. Szczegółowe informacje są podane na afiszu.
Wszystkich gorąco pozdrawiam życząc błogosławionej pierwszej Niedzieli Adwentu :)
                                                                                                                Joasia Jurkiewicz 
Ojciec Święty Jan Paweł II - rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański", fragmenty -                                                                                                    Watykan, 2 grudnia 2001
Dzisiejsza, pierwsza Niedziela Adwentu rozpoczyna Nowy Rok Liturgiczny. Kościół na nowo wyrusza w drogę i zachęca nas do głębszej refleksji nad tajemnicą Chrystusa - tajemnicą zawsze nową, która nie wyczerpuje się z czasem. Chrystus jest Alfą i Omegą, Początkiem i Końcem. Dzięki Niemu historia ludzkości pielgrzymuje niejako ku wypełnieniu się Królestwa, które On sam zapoczątkował poprzez swoje Wcielenie i swoje zwycięstwo nad grzechem i śmiercią. 
Dlatego Adwent jest synonimem nadziei - nie oczekiwaniem na jakiegoś bezosobowego boga, lecz konkretną i niezawodną ufnością w powrót Tego, który już raz do nas przyszedł - Oblubieńca, który swoją Krwią przypieczętował zawarte z ludzkością Wieczne Przymierze. Jest to nadzieja, która pobudza do czujności - cnoty wyróżniającej ten szczególny okres liturgiczny. Do czujności w modlitwie ożywianej pełnym miłości oczekiwaniem.
(...) Z takimi uczuciami wspólnota chrześcijańska wchodzi w czas Adwentu zachowując duchową czujność, aby lepiej przyswoić sobie przesłanie Słowa Bożego.
(...) "Na końcu czasów - mówi Pan - góra Świątyni Pańskiej stać będzie mocno na szczycie gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną (...) Swe miecze przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciwko narodowi nie podniesie miecza, nie będą się więcej zaprawiać do wojny. (Iz 2, 2-4)
(...) To błaganie o pokój zawierzam Maryi - Dziewicy czuwającej i Matce nadziei. (...) 
Niech Ona prowadzi nas na tej drodze pomagając każdemu człowiekowi i wszystkim narodom kierować spojrzenia na Górę Pana - symbol ostatecznego triumfu Chrystusa 
i nadejścia Jego Królestwa Pokoju.
A dzielny, niezłomny Naród Ukrainy wciąż walczy o niepodległość z Rosją, strasznym przeciwnikiem - 
zaczął się właśnie dziesiąty miesiąc okrutnej, wyniszczającej, zbrodniczej wojny.
"Zbaw i ratuj" - "Spasi i sochrani" - Andrzej Madej OMI, Aszchabad, wiosna 2022 
Ludzie liczyli dni od początku wojny
aniołowie wpisywali do Księgi Życia
imiona kolejnych męczennic i męczenników
oni dzięki wierze w Baranka Bożego
dołączyli do zbawionych
stając się ofiarą miłą Bogu
ci którzy jeszcze zostali przy życiu
wołają o ratunek
wołają o zbawienie
huk bomb wstrząsa posadami ziemi
wzbiera rzeka niewinnej krwi
ku niebu wznosi się jęk konających
kto jeszcze pozostał na ziemi
woła o ratunek do Boga żywego
tylko On jeszcze został człowiekowi
"Choć jeszcze żyjemy" - Andrzej Madej OMI, Aszchabad, wiosna 2022
Gdzie jeszcze chcesz zostawić
ślad żelaznych zębów
czyje dziecko zbudzić grzmotem swoich armat 
czym jeszcze chcesz się upamiętnić
na kartach historii
że pomiędzy ludźmi także i ty byłeś
życzę ci abyś dożył dni swojego wstydu
na widok zgrozy cały zadrżał z trwogi
i hańbę obejrzał swoimi oczami
a teraz się modlę z ludźmi dobrej woli
by zgasło to piekło które już na ziemi
daje znać o sobie choć jeszcze żyjemy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz