czwartek, 26 października 2017

Niedziela ze świadectwem Pierwszej Oazy Rzymskiej w Tomaszowie Mazowieckim.

Witam serdecznie :) 
18 czerwca bieżącego roku odwiedziłam Tomaszów Mazowiecki - tam, przez całą niedzielę, w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego, pod koniec każdej Eucharystii dzieliłam się z parafianami świadectwem przeżyć związanych z Pierwszą Oazą Rzymską, w której szczęśliwie udało mi się uczestniczyć w sierpniu 1979 roku :) Moje świadectwo dotyczy przede wszystkim osobistych spotkań z umiłowanym Ojcem Świętym Janem Pawłem II - wspominam ogromne wzruszenia wiążące się nierozerwalnie z tymi spotkaniami, bezpośrednimi rozmowami z naszym cudownym Gospodarzem-Zwiastunem z Gór, mówię o wartościach wynikających z każdego słowa, gestu Ojca Świętego, o dotykaniu pierwszych wieków chrześcijaństwa - staram się przekazać w ogromnym skrócie to wszystko, co pozostało niezatartą pieczęcią w moim sercu.
Bardzo serdecznie, z wielką życzliwością przyjął mnie w swojej parafii ksiądz proboszcz Paweł Dziedziczak :)      Dziękuję :)))
Do Tomaszowa Mazowieckiego przyjechałam kolejny raz - kościół Najświętszego Serca Jezusowego był czwartym kościołem w dekanacie, w którym mogłam podzielić się przeżyciami i spotkać się z czytelnikami mojej książki, "Zwiastunowi z Gór", która powstała na bazie osobistych notatek, nagrań, zdjęć... niezwykłych wspomnień najpiękniejszych w moim życiu Rekolekcji Oazowych, przeżywanych w Rzymie, w Castel Gandolfo u boku Świętego Jana Pawła Wielkiego.
http://www.nsj.rodzina.net/kosciol/historia_kosciol.htm
http://www.nsj.rodzina.net/kosciol/miejsce.htm
http://www.nsj.rodzina.net/nasza_matka/historia_w_parafii.htm
Sama świątynia, w której się znalazłam, jest niezwykle ciekawa - z zewnątrz prosty, skromny budynek, otoczony drzewami, sprawia wrażenie nowoczesne, jakby powstał pod koniec XX-go wieku, a nie w 1928 roku, natomiast wnętrze... Weszłam do kościoła w niedzielny poranek i wstrzymałam oddech, zachwycona wspaniałą przestrzenią jasnego, świetlistego prezbiterium i przepięknego, odrestaurowanego głównego ołtarza, zachowanego od początku XX-go wieku, z imponującą, chyba naturalnej wielkości, piękną figurą Pana Jezusa, który ukazuje swoje gorejące Miłością serce i wyciąga do ludzi ręce.
Jak zwykle, po każdej Mszy Świętej, spotykałam się i rozmawiałam z osobami, które zainteresowało moje świadectwo, wpisywałam do książek dedykacje, autografy. Kolejny raz z uśmiechem obserwowałam kochające się rodziny - troszczących się wzajemnie o siebie rodziców i dzieci, babcie, dziadków i ich wnuki :) Myślę, że piękne, pełne ciepła i miłości są te, wydawałoby się, zwykłe świadectwa rodzinne - to żywy, piękny Kościół :)
Pan Paweł tego dnia miał urodziny, skończył pięćdziesiąt lat :) poprosił o wpisanie do książki imiennych dla życzeń dla siebie, uradowany, że wspomnienie tych szczególnych urodzin będzie się dla niego już zawsze wiązać z Ojcem Świętym Janem Pawłem Wielkim :) 
Kochający babcia i dziadek nabyli "Zwiastunowi z Gór" z dedykacją dla osiemnastoletniego wnuka, Bartłomieja :)
Babcia poprosiła o wpisanie najlepszych życzeń dla ukochanych wnuków, dwunastoletniego Romka i ośmioletniego Piotrusia :) aby Święty Jan Paweł był dla chłopców radosnym Przyjacielem :)
Dziewięcioletni Oliwier przyszedł do kościoła ze swoim tatą, Jarosławem - wpisałam do moich wspomnień słowo dla niego :) aby słowa Ojca Świętego były w jego życiu drogowskazem i światłem :) Oliwier obiecał mi, że uściska także swoją mamę, Anię :)
Po Mszy Świętej dla dzieci po książki z dedykacją da siebie i swoich kochanych rodziców przyszły dziesięcioletnia Felicja, dziewięcioletnia Julia, sześcioletnia Grażynka, jedenastolatki - Dorotka i Dominika - aby kierowały się w życiu wartościami Ewangelii Chrystusa, które w tak piękny, prosty sposób przekazywał młodym nasz umiłowany Jan Paweł II :)
Wpisałam do egzemplarza "Zwiastunowi z Gór" najlepsze życzenia dla Młodej Pary - Doroty i Marcina - którzy zaplanowali swoją uroczystość ślubną na 29 lipca :)
Dziesięcioletni Stefanek uczestniczył w niedzielnej Eucharystii razem ze swoimi rodzicami - przyszedł razem z nimi, aby przez chwilę porozmawiać i poprosił o wpisanie do książki słów o Świętym Janie Pawle II - rodzice Stefanka powiedzieli o jego wielkiej pasji :) chłopiec wręcz pochłania książki, w ciągu roku szkolnego przeczytał sto osiemdziesiąt sześć tytułów :)
Państwo Marta i Paweł przyszli na Mszę Świętą z kilkorgiem swoich dzieci - postanowili nabyć egzemplarz moich wspomnień z życzeniami dla całej rodziny - są cudownym przykładem rodziców kochających niezwykłą, najpiękniejszą miłością wszystkie dzieci :) od lat wychowują jednocześnie sześcioro, siedmioro, ośmioro dzieci - oprócz tych urodzonych w małżeństwie, prowadzą rodzinny dom dziecka :)
Pani Maria poprosiła o książkę z dedykacją dla swojej rodziny - opowiedziała mi o swoich dziewięćdziesięcioletnich rodzicach i cioci, którymi się opiekuje :)
Kochająca babcia Kazia postanowiła podarować moje wspomnienia z najlepszymi życzeniami swoim wnuczkom - Kasi, Ani i Agnieszce :)
Babcia Stasia nabyła "Zwiastunowi z Gór" dla swoich ukochanych dzieci i wnuków - Ewa i Wojtek są rodzicami ośmioletniego Michałka, sześcioletniej Marysi i dwuletniego Filipka - babcia nieustannie modli się o wstawiennictwo do Świętego Jana Pawła II, odmawia także Nowennę Pompejańską, prosząc o zdrowie i wszelkie dobro dla całej rodziny... Bardzo proszę o modlitwę - to ważne - o Łaskę zdrowia dla Michałka, Marysi i Filipka...
Jeszcze raz dziękuję księdzu proboszczowi Pawłowi i wszystkim moim Czytelnikom za piękną, wartościową niedzielę w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim :)))
Pozdrawiam gorąco :)                                                                                          Joasia Jurkiewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz