Dzisiaj pragnę ponownie zaproponować powrót do Rzymu :) Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, w drugiej połowie grudnia, zdążyłam opowiedzieć o dwóch pierwszych dniach wspomnieniowej wyprawy niewielkiej grupy uczestników Pierwszej Oazy Rzymskiej 1979, wśród których szczęśliwie się znalazłam. Przez osiem dni listopada 2016 roku odwiedziliśmy wiele ciekawych, wartościowych miejsc, nie tylko w Wiecznym Mieście - wyjeżdżaliśmy także poza Rzym. W relacji z 23 grudnia opisałam wędrówkę śladami Świętego Benedykta - Subiaco i Mentorellę - po kilku dniach spotkaliśmy się ponownie z Benedyktem i jego bliźniaczą siostrą, Scholastyką, tym razem w Opactwie Benedyktynów na Monte Cassino. O tej wyprawie opowiem w osobnej relacji, a dzisiaj zapraszam do Watykanu i Rzymu :)
W niedzielę, 20 listopada, wyruszyliśmy z domu na Via Nomentana bardzo wcześnie, około godziny 6.00 rano, w stronę Watykanu. Po przejechaniu kilkunastu przystanków autobusem, z Piazza Venezia poszliśmy w stronę Placu Świętego Piotra, na którym godzinie 10.00 zaplanowano zamknięcie Drzwi Świętych przez papieża Franciszka i rozpoczęcie uroczystej Mszy Świętej sprawowanej z okazji zakończenia Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1694453,Papiez-zamknal-Drzwi-Swiete-w-Watykanie-i-zakonczyl-obchody-Roku-Milosierdzia
http://www.tvp.info/27826869/papiez-zamknal-drzwi-swiete-w-watykanie-uczynmy-chrystusa-panem-naszego-zycia Wejście na Plac Świętego Piotra w dniu uroczystości trwa dość długo, ponieważ wszędzie są służby kontrolujące pielgrzymów - każda osoba przechodząca przez bramkę jest sprawdzana, czy nie ma przy sobie ostrych narzędzi, broni. Na co dzień po terenie Placu można się swobodnie poruszać, ale wejście do Bazyliki Świętego Piotra (San Pietro) i pozostałych bazylik patriarchalnych - Świętego Jana na Lateranie (San Giovanni in Laterano), Świętej Maryi Większej (Santa Maria Maggiore) i Świętego Pawła za Murami (San Paolo Fuori le Mura) nie jest w obecnych czasach możliwe bez dokładnej kontroli. Kiedy trzydzieści siedem lat temu uczestniczyliśmy w Pierwszych Rekolekcjach Oazowych w Rzymie, do bazylik, kościołów, muzeów wchodziliśmy swobodnie, nikt nas nie sprawdzał. Tylko przechodząc przez bramę Ogrodów Castel Gandolfo, gdy Ojciec Święty Jan Paweł II zaprosił nas do siebie, musieliśmy pokazać paszporty i ojciec Kazimierz rozpoznawał nasze twarze, aby upewnić panów z ochrony, że do prywatnej części Papieskich Ogrodów wchodzą wyłącznie oazowicze z Polski wraz z opiekunami - siostrami zakonnymi i księżmi.
Teraz sytuacja zmieniła się - na terenie Watykanu i w całym Rzymie jest mnóstwo służb mundurowych, przeróżne formacje policji i wojska. Szczegółowe kontrole przeprowadzane są głównie przy wejściach do bazylik, muzeów i urzędów państwowych, ale patrole wojskowe i policyjne można spotkać na każdym placu, w każdej, nawet niewielkiej ulicy.
Dzięki temu, że wyszliśmy z domu o świcie, w miarę szybko i sprawnie znaleźliśmy się na Placu Świętego Piotra i udało się nam zająć miejsca siedzące w sektorze po prawej stronie, dość blisko ołtarza, za sektorami dla osób uprzywilejowanych, zaproszonych gości :)
Znający specyfikę podobnych uroczystości Piotr poprowadził nas tak, że zajęliśmy miejsca tuż przy barierce odgradzającej sektor od alejki, którą, po zakończonej Eucharystii, prawdopodobnie miał przejeżdżać Ojciec Święty :)
Rzeczywiście tak się stało - mogliśmy z bliska zobaczyć papieża Franciszka :) Choć się tego nie spodziewałam, wzruszenie ścisnęło mi gardło, a w oczach pojawiły się łzy... Ogromną wartością była możliwość osobistego uczestniczenia w tej Mszy Świętej celebrowanej przez obecnego Namiestnika Chrystusa na Ziemi właśnie tam, przy Bazylice Świętego Piotra, która jest miejscem spoczynku wielu papieży - między innymi, samego Piotra i naszego Ojca Świętego Jana Pawła Wielkiego - tam, gdzie pierwsi chrześcijanie oddawali życie w Imię Chrystusa.
http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,8809366,Miejsca_Swiete__Watykan___zwiedzamy_plac_Sw__Piotra.htmlhttp://zagubieniwrzymie.com/plac-sw-piotra/
Po zamknięciu Drzwi Świętych i Eucharystii odprawionej przez Ojca Świętego Franciszka przysiedliśmy na kilka minut pod otaczającą Plac Świętego Piotra kolumnadą Berniniego, aby posilić się przygotowanymi wcześniej kanapkami :) a gdy zaspokoiliśmy głód, z nową energią wyruszyliśmy na wędrówkę po Rzymie :) Jesienna, listopadowa niedziela była ciepła i piękna... Promienie słoneczne wyzłacały dachy kościołów i kamienic, wspaniałe, zielone, płaskie korony pinii, złociste liście innych drzew i krzewów, leniwie płynące wody Tybru mieniły się paletą wspaniałych barw przepięknie kontrastujących z gamą błękitnych, turkusowych, kobaltowych odcieni nieba ubogaconego srebrzystymi, śnieżnobiałymi i popielatymi obłokami :) To był radosny dzień, pełen wyjątkowych wrażeń. Gorąco wszystkich pozdrawiam i zapraszam na spacer po Rzymie :))) Joasia Jurkiewicz
https://www.rzym.it/armata-ganicolo/Bazylika Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu (Basilica di Santa Maria in Transtevere) -
kościół tytularny polskich kardynałów, Kardynał Stanisław Hozjusz
Bazylika Świętego Bartłomieja
Świątynia Herkulesa, Forum Boarium - najstarszy rynek w Rzymie, bydlęcy.
Circus Maximus.
Fontanna Żółwi.
Kapitol - Ołtarz Ojczyzny, Bazylika Matki Bożej Ołtarza Niebiańskiego (Basilica di Santa Maria in Ara Coeli) - figurka Dzieciątka Jezus (Bambino il Gesu),
pomnik Marka Aureliusza, Wilczyca Kapitolińska
Forum Romanum
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz