(Ap 5, 11-14) Ja, Jan ujrzałem i usłyszałem głos wielu Aniołów dokoła tronu, i Istot żyjących, i Starców, a liczba ich była miriady miriad i tysiące tysięcy, mówiących głosem donośnym: "Baranek zabity jest godzien otrzymać potęgę i bogactwo, i mądrość i moc, i cześć i chwałę
i błogosławieństwo."
A wszelkie stworzenie, które jest w Niebie i na Ziemi, i pod ziemią i na morzu i wszystko, co w nich przebywa, usłyszałem jak mówiło: "Zasiadającemu na tronie i Barankowi błogosławieństwo i cześć, i chwała i moc na wieki wieków!"
Witam wszystkich Czytelników i serdecznie zapraszam na spotkania ze mną i z moją książką-świadectwem, "Zwiastunowi z Gór" do Tomaszowa Lubelskiego w Trzecią Niedzielę Wielkanocną, 4 maja - w dniach kilku znamiennych uroczystości i rocznic:
1 maja czcimy Świętego Józefa Robotnika, a także jest to czternasta rocznica Beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II;
2 maja to Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej; 3 maja - Święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i 234 rocznica uchwalenia Konstytucji 3-go Maja.
Natomiast 4 maja jest dniem Świętego Floriana, patrona strażaków.
Z wielką radością jadę do Tomaszowa Lubelskiego - w tym mieście będę po raz pierwszy
w moim życiu :) W pobliżu, na terenach pięknego Roztocza byłam już ze świadectwem Pierwszej Oazy Rzymskiej przeżywanej na zaproszenie i u boku Ojca Świętego w sierpniu 1979 roku, w parafiach w Lublinie, Zamościu, Krasnobrodzie, Zwierzyńcu, w Biłgoraju, Radecznicy, Szczebrzeszynie i w Lubaczowie oraz w Horyńcu.
Teraz z przyjemnością wracam na Roztocze i bardzo się cieszę z możliwości poznania kolejnego miasta, parafii i, oczywiście, mieszkańców :)))
Przez całą niedzielę, 4 maja, pod koniec każdej Eucharystii w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa, opowiem krótko o osobistych spotkaniach ze Świętym Janem Pawłem II podczas najpiękniejszych Rekolekcji Oazowych mojego życia w Rzymie
i w Castel Gandolfo i o niezwykłych wartościach jakie my, wówczas młodzi polscy oazowicze, czerpaliśmy z tych spotkań, z każdego słowa i gestu naszego umiłowanego Papieża nazywanego przez nas Zwiastunem z Gór.
Po Mszach Świętych zapraszam wszystkich zainteresowanych świadectwem do stołu
z książkami. Chętnie porozmawiam, odpowiem na pytania - będę także wpisywać dedykacje.
szczegółowe informacje podaję na afiszu.
Najserdeczniej wszystkich pozdrawiam :)
Ojciec Święty Jan Paweł II - Lubaczów, 3 czerwca 1991 - homilia, fragmenty
"Tyś wielką chlubą naszego narodu." (Jdt 15, 9)
Słowa te odzywają się z Jasnogórskiego Szczytu w dniu patronalnego Święta Królowej Polski.
(...) W naszych dziejach doznawaliśmy wielokrotnie szczególnej macierzyńskiej opieki Matki Chrystusa. Kazimierz Odnowiciel wzywa Bogarodzicę i odzyskuje utracone dziedzictwo.
Łokietek w Wiślicy słyszy słowa: "Wstań! Ufaj! Zwyciężysz!" - tymi słowy Matka Boża umacnia króla, który wyprowadził kraj z dzielnicowego rozbicia.
Przełomowe w dziejach zwycięstwa - od Legnicy po Chocim i Wiedeń, a w naszym stuleciu rok 1920 - wszystkie wiązaliśmy ze wstawiennictwem Bogarodzicy. A w szczególności to zdumiewające zwycięstwo Jasnogórskiego Klasztoru - warowni w 1655 roku.
Stamtąd też, z Jasnogórskiego Szczytu płyną w patronalne Święto Królowej Polski słowa tego biblijnego wezwania: "Tyś wielką chlubą naszego narodu."
(...) Król Jan Kazimierz klęcząc w Katedrze Lwowskiej przed obrazem Matki Bożej Łaskawej, przyłącza się do wielu pokoleń tych, którzy łakną i pragną Bożej Mądrości - dla siebie, dla swego królestwa, dla ludów, wśród których z Bożej Opatrzności przyszło mu sprawować władzę królewską w czasach szczególnie trudnych.
(...) W Kanie Galilejskiej Matka Chrystusa mówi do sług weselnych: "Zróbcie wszystko cokolwiek On wam powie." (J 2, 5)
Wielką potrzebą naszych czasów jest przypominanie tego, co mówi Bóg, przyjmowanie na nowo tego, co mówi Chrystus - zróbcie wszystko cokolwiek On, Chrystus wam powie.
Dlatego podczas tej pielgrzymki wracamy stale do Dekalogu. Kiedy Bóg mówi:
"Pamiętaj, abyś dzień święty święcił" - słowo Jego dotyczy nie tylko jednego dnia w tygodniu.
Dotyczy ono całego charakteru naszego życia. W tym naszym ludzkim życiu nieodzowny jest wymiar świętości. Jest on nieodzowny dla człowieka, ażeby bardziej "był", ażeby pełniej realizował swe człowieczeństwo. I nieodzowny jest dla narodów i społeczeństw.
Wiara i szukanie świętości jest sprawą prywatną tylko w tym sensie, że nikt nie zastąpi człowieka w jego osobistym spotkaniu z Bogiem, że nie da się szukać i znajdować Boga inaczej niż w prawdziwej wewnętrznej wolności.
Ale Bóg nam powiada: "Bądźcie świętymi, ponieważ Ja sam jestem Święty!" (Kpł 11, 44)
On chce swoją świętością ogarnąć nie tylko poszczególnego człowieka, ale również całe rodziny i inne ludzkie wspólnoty. Również całe narody i społeczeństwa.
Dlatego postulat neutralności światopoglądowej jest słuszny głównie w tym zakresie, że państwo powinno chronić wolność sumienia i wyznania wszystkich swoich obywateli, niezależnie od tego, jaką religię lub światopogląd oni wyznają.
Ale postulat, ażeby do życia państwowego i społecznego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego i niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością.
Potrzeba wiele wzajemnej życzliwości i dobrej woli, ażeby się dopracować takich form obecności tego, co święte w życiu społecznym i państwowym, które nikogo nie będą raniły
i nikogo nie uczynią obcym we własnej Ojczyźnie, a tego niestety doświadczaliśmy przez kilkadziesiąt ostatnich lat.
Doświadczyliśmy tego wielkiego katolickiego getta - getta na miarę narodu!
Zarazem więc my, katolicy, prosimy o wzięcie pod uwagę naszego punktu widzenia -
że bardzo wielu spośród nas czułoby się nieswojo w państwie, z którego struktur wyrzucono by Boga - a to pod pozorem światopoglądowej neutralności.
(...) Odchodząc z tej stacji papieskiego pielgrzymowania w kierunku naszych zadań
i przeznaczeń, nie zapominajmy przedwiecznej Bożej Mądrości, która stanowi o prawdzie
i o znaczeniu ludzkiego bytowania w każdym czasie i na każdym miejscu.
Nie pozwólmy sobie wyrywać tych korzeni, jakie Boża Mądrość zapuściła w naszych dziejach i w naszych duszach!
Nie pozwólmy zagubić dziedzictwa, na którym spoczął Znak Wiecznego Zbawienia!
"Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały w mieście Boga naszego. Jego Góra święta, wspaniałe wzgórze radością jest całej Ziemi. Bóg je umacnia na wieki!"
(...) Chwała przedwiecznej Bożej Mądrości, która jest równocześnie Opatrznością obejmującą wszystko od krańca do krańca. Tu, na tym krańcu, dokonały się dzieła i dokonały znaki tej Bożej Opatrzności.
Niech będzie chwała Tobie, Ojcze, Synu i Duchu Święty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz