(Łk 24, 46-53) Jezus powiedział do swoich uczniów: "Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie. W Imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego.
Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w Moc z wysoka."
Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon
i z wielką radością wrócili do Jeruzalem, gdzie stale przebywali w świątyni wielbiąc
Witam moich Czytelników w piękny, wiosenny czas na przełomie maja i czerwca :)
W najbliższą niedzielę, 1 czerwca - w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego - zapraszam na spotkania ze mną i z moją książką "Zwiastunowi z Gór" do parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - Sanktuarium Gaździny Podhala w Ludźmierzu.
Bardzo cieszy mnie fakt powrotu do Ludźmierza po siedmiu latach, w przeddzień dwudziestej ósmej rocznicy odwiedzin Matki Bożej Ludźmierskiej przez Ojca Świętego Jana Pawła II - to był dzień 7 czerwca 1997 roku - gdy Zwiastun z Gór modlił się wraz z wiernymi odmawiając przed Sanktuarium Różaniec.
Przed zakończeniem każdej Eucharystii będę dzielić się świadectwem dotyczącym osobistych spotkań ze Świętym Janem Pawłem Wielkim w sierpniu 1979 roku, kiedy to, wraz z ponad stu dwudziestoosobową grupą oazowiczów z całej Polski, przeżywaliśmy najbardziej niezwykłe
i cudowne Rekolekcje Oazowe III-go stopnia w Rzymie i w Castel Gandolfo, na zaproszenie
i u boku naszego Ojca Świętego. Postaram się przybliżyć tamten piękny czas, opowiem krótko o wartościach, jakie czerpaliśmy z kontaktu z Janem Pawłem II, z Jego słów, gestów...
Po Mszach Świętych zapraszam do stołu z książkami. Z przyjemnością porozmawiam z osobami zainteresowanymi moim świadectwem, będę także podpisywać książki.
Ojciec Święty Jan Paweł II - Ludźmierz,
Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej Gaździny Podhala -
7 czerwca 1997 - homilia, fragmenty
Królowo Różańca Świętego, módl się za nami! W tę pierwszą sobotę miesiąca, we wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, przychodzimy do Pani Ludźmierskiej - Gaździny Podhala.
(...) Od wieków, z Różańcem w ręku przychodzili tu pielgrzymi różnych stanów, rodziny i całe parafie, aby od Maryi uczyć się miłości do Chrystusa. I wybierali w ten sposób szkołę najlepszą. Rozważając bowiem Tajemnice Różańcowe, patrzymy na Misterium życia, męki, śmierci i Zmartwychwstania Pana Jej oczyma, przeżywamy je tak, jak Ona w swym sercu Matczynym je przeżywała.
Odmawiając Różaniec rozmawiamy z Maryją, powierzamy Jej ufnie wszystkie nasze troski
i smutki, radości i nadzieje.
Prosimy o to, by pomagała nam podejmować Boże plany i, by wypraszała u Syna łaskę do wiernego ich wypełniania. Ona - radosna i bolejąca, chwalebna - zawsze u boku Syna - jest równocześnie obecna pośród naszych codziennych spraw.
Rytm pacierzy różańcowych odmierza czas na tej podhalańskiej, krakowskiej i polskiej ziemi - przenika go i kształtuje.
Jakkolwiek toczyły się ludzkie dzieje - w radości z owoców codziennego trudu, w bolesnym zmaganiu z przeciwnościami, czy też w chwale odnoszonych zwycięstw - zawsze odnajdywały one swoje odbicie w Tajemnicach Chrystusa i Jego Matki.
Dlatego przywiązanie do modlitwy różańcowej nigdy nie wygasło w sercach wiernych,
a dziś zdaje się jeszcze bardziej umacniać.
(...) Z podziwem patrzę na to Sanktuarium, które tak się rozrosło i wypiękniało. Jest to znak waszego oddania i ofiarności. Jest to wasz dar dla Maryi, ale i dla pielgrzymów, którzy
tu przybywają.
Trzeba, aby dziś Papież - Ludźmierski Pielgrzym - podziękował Wam w imieniu ich wszystkich za waszą gościnność. Bóg zapłać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz