Strony

czwartek, 7 lipca 2016

Świadectwo o Pierwszej Oazie Rzymskiej u boku Jana Pawła II i promocja książki "Zwiastunowi z Gór" w kościele Ducha Świętego w Bydgoszczy.

Witam serdecznie wszystkich moich Czytelników :)
Chcę wrócić dziś do soboty i niedzieli - 18 i 19 czerwca, które spędziłam w Bydgoszczy. Tym razem świadectwo spotkań ze Świętym Janem Pawłem II i promocja "Zwiastunowi z Gór" były zaplanowane w Kościele Rektorskim Ojców Duchaczy pod wezwaniem Ducha Świętego. Pierwszy raz do Bydgoszczy pojechałam w grudniu 2015 roku, do kościoła parafialnego Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, który również należy do Zgromadzenia OO. Duchaczy. Teraz znalazłam się w tym pięknym, wypełnionym zielenią mieście na
początku lata :)  W sobotę wybrałam się na spacer z poznaną w grudniu siostrą urszulanką, Bożeną :) Przez kilka godzin chodziłyśmy ulicami Starego Miasta, brzegiem rzeki Brdy i Kanału Bydgoskiego :) podziwiając urokliwe mostki, które w wielu miejscach łączą ze sobą brzegi Kanału. Zachwyciła mnie Katedra pod wezwaniem Świętych Marcina i Mikołaja. We wnętrzu tej najstarszej w
Bydgoszczy, pięknej świątyni poczułam się jak w bajce - strop i ściany mienią się odcieniami granatowo - błękitnymi, obrazy, kolumienki, detale ołtarzy błyszczą złotem. W głównym ołtarzu króluje prześliczny Wizerunek Matki Bożej Pięknej Miłości.
http://www.visitbydgoszcz.pl/pl/odkryj/co-zobaczyc/2582-zabytki-i-atrakcje-turystyczne-w-bydgoszczy
http://www.katedrabydgoska.pl/katedra/wnetrze.php.htm
http://www.katedrabydgoska.pl/sanktuarium/patronka.php.htm
Kościół pod wezwaniem Ducha Świętego jest bardzo ciekawą świątynią - niewielka budowla z zewnątrz nie przypomina innych kościołów. Właściwie jest tam cały kompleks kilku budynków, w których znajduje się Dom Zakonny, Seminarium Duchowne Zgromadzenia Ducha Świętego i kościół. Zakon Duchaczy przybył do Polski po odzyskaniu niepodległości, w 1919 roku, z Błękitną Armią Generała Józefa Hallera. Duchacze byli kapelanami wojskowymi i żołnierzami - wraz z innymi walczyli przeciwko bolszewikom o wolność Ojczyzny i Europy.
http://www.duchswiety-bydgoszcz.pl/zgromadzenie_ducha_sw
http://www.duchacze.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=21&Itemid=119
http://www.duchacze.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=8&catid=2&Itemid=112
http://seminarium.duchacze.pl/
Ojciec Maciej Sierzputowski - rektor kościoła przyjął mnie z wielką życzliwością i zapewnił pokój gościnny, posiłki, wszelką pomoc i opiekę pod gościnnym dachem Domu Ojców Duchaczy. Bardzo życzliwi i pomocni byli ojcowie Marek i Józef... wszyscy ojcowie i bracia, których spotkałam :) Dziękuję :)))  
W świątyni znajduje się tablica upamiętniająca Generała Hallera i charakterystyczne emblematy nawiązujące do tradycji wojskowych
- stacje Drogi Krzyżowej oprawione są w ramy o kształcie Krzyża Virtuti Militari, w kinkietach 
i żyrandolach umieszczono polskie, wojskowe orły w koronie.
W głównym ołtarzu umieszczono piękny obraz przedstawiający Zesłanie Ducha Świętego. Po prawej stronie jest bardzo ciekawy portret Świętego Jana Pawła II, namalowany na początku pontyfikatu - Ojciec Święty klęczy przed Panem Jezusem, który Jemu wręcza klucze do Królestwa. W relikwiarzu zamknięte są włosy Jana Pawła Wielkiego.
Pod koniec Mszy Świętych, w sobotę wieczorem 
i przez całą niedzielę, dzieliłam się świadectwem spotkań z naszym umiłowanym Ojcem Świętym podczas Pierwszej Oazy Rzymskiej, a potem spotykałam się i rozmawiałam z czytelnikami w przedsionku kościoła, przy stole z książkami. Miłą niespodzianką była dla mnie pieśń na wejście, na początku każdej Eucharystii - "Wiele jest serc, które czekają na Ewangelię" - śpiewaliśmy 12 sierpnia 1979 roku po homilii, na Mszy Świętej odprawianej dla naszej Pierwszej Oazy Rzymskiej przez Jana Pawła II w Ogrodach Castel Gandolfo. Tego samego dnia, podczas Pogodnego Wieczoru, przy ognisku, Ojciec Święty, inicjując koncert życzeń, poprosił - "To zaśpiewajcie naprzód o tej Ewangelii. "Wiele jest serc". Dziękuję za tę pieśń śpiewaną w kościele Ducha Świętego w Bydgoszczy :)
Znów przeżyłam piękne spotkania 
z czytelnikami, których zainteresowało moje świadectwo. Wiele osób prosiło o dedykacje dla całych rodzin. 
Judyta i Sebastian są bardzo młodym małżeństwem - 19 czerwca mijało sześć dni od ich ślubu :) postanowili podarować egzemplarze "Zwiastunowi  z Gór", z wpisanymi najlepszymi życzeniami, swoim ojcom - Wiesławowi i Andrzejowi - w Dniu Taty :)
Pani Ewa poprosiła o książkę 
z dedykacją dla rodziny i opowiedziała mi o radosnym, bardzo interesującym spotkaniu - kilka lat temu, jadąc pociągiem, Ewa znalazła się w przedziale razem ze znanym benedyktynem, ojcem Leonem Knabitem :) który jest nie tylko znakomitym kaznodzieją, rekolekcjonistą, kapłanem - ojciec Leon, przede wszystkim, jest życzliwym człowiekiem o wielkim, otwartym sercu. Podróżując chętnie rozmawia z napotkanymi w drodze ludźmi - słucha, pyta, dzieli się doświadczeniami. Pani Ewa ciepło
wspomina spotkanie z ojcem Leonem :)
Młode małżeństwo - Magdalena i Marcin, razem ze swoimi dziećmi - pięcioletnią Martą i dwu i półrocznym Michałkiem poprosili 
o wpisanie najlepszych życzeń dla ukochanej babci Mieci w dniu jej urodzin :)
Kochający rodzice postanowili nabyć "Zwiastunowi z Gór" z życzeniami dla siedmioletniej Zuzi, aby słowa Jana Pawła Wielkiego były dla niej drogowskazem 
i światłem na ścieżkach życia :)
Pani Ania zdecydowała, że podaruje książkę z dedykacją swojej kochanej siostrze, Eli :)
Karolina i Paweł są młodymi rodzicami trzymiesięcznej dziewczynki, Bianeczki - wzruszeni poprosili o wpisanie życzeń w właśnie dla niej, swojej ukochanej córeczki :)
Kochający babcia Cyryla i dziadek Zenon postanowili wysłać egzemplarz "Zwiastunowi z Gór" do swoich dzieci i wnuczek mieszkających na stałe w Irlandii -
imienne życzenia wpisałam dla pięcioletniej Julianny 
i dwuletniej Nikoletty :)
Piętnastoletni Mariusz uczestniczył w niedzielnej Eucharystii razem ze swoimi rodzicami, którzy poprosili 
o zadedykowanie książki swoim dzieciom - dla Mariuszowi u jego siostrze, dwudziestojednoletniej Karolinie :)
Hanna ma dwadzieścia dziewięć lat, a jej mąż, Michał, trzydzieści dwa - mieszkają z Rzymie, gdzie Michał pracuje w Polskiej Ambasadzie - kochający rodzice zdecydowali, że wyślą im do Wiecznego Miasta
moje wspomnienia z najlepszymi życzeniami, aby Ojciec Święty błogosławił im i był dla nich Przewodnikiem :)
Mama i babcia dorosłej córki, Kamili i wnusi, Ewuni, która ma trzy i pół roczku, poprosiła 
o zadedykowanie "Zwiastunowi 
z Gór" dla dziewczynki - Ewunia urodziła się z poważną chorobą genetyczną. Babcia każdego dnia prosi Świętego Jana Pawła II 
o błogosławieństwo dla wnuczki i o wstawiennictwo, ufając Miłosierdziu Bożemu modli się o łaskę zdrowia.

Dziesięcioletnia Oliwia przyszła na Mszę Świętą ze swoim tatą - oboje postanowili podarować książkę z najlepszymi życzeniami dobra i piękna za przyczyną Jana Pawła Wielkiego ukochanej mamie i żonie, Joannie :)
Młode małżeństwo, Bogusia i Leszek cierpliwie czekali po wieczornej Eucharystii na swoją kolej - podeszli do mnie jako ostatni czytelnicy tego dnia i poprosili o wpisanie w "Zwiastunowi z Gór" dedykacji dla Dzieciątka, które od sześciu miesięcy rośnie pod sercem Bogusi oraz dla nich samych, radosnych kochających rodziców
Maleństwa :) aby Jan Paweł Wielki był dla nich Przewodnikiem, Opiekunem, światłem na drogach życia i radością :)
Wszystkim Czytelnikom, Ojcom i Braciom Duchaczom dziękuję za tę piękną niedzielę, radosne spotkania 
i świadectwa :)  Bratu Hieronimowi jestem wdzięczna za ogromną życzliwość, poświęcony czas 
i wspaniałe zdjęcia, których część zamieszczam w tej relacji :) Wszystkich gorąco pozdrawiam :)))
                             Joasia Jurkiewicz 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz